REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Giełdowy debiut Energi możliwy nawet bez fuzji z PGE

2012-04-20 06:55
publikacja
2012-04-20 06:55

Wejście Energi na giełdę zakłada jeden z aneksów umowy sprzedaży spółki. Jednak zgodę na fuzję dwóch energetycznych spółek musi jeszcze wydać Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Prezes Energi nie wyklucza, że jeśli pozwolenia nie będzie, MSP wybierze drogę prywatyzacji przez giełdę.

Proces sprzedaży Energi trwa od września 2010 roku, kiedy Ministerstwo Skarbu Państwa podpisało z Polską Grupą Energetyczną umowę nabycia blisko 85 proc. Energi. Wartość transakcji to 7,5 mld zł. Sprawa trafiła do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który nie wydał zgody na fuzję, argumentując, że doprowadzi to do ograniczenia konkurencji. Teraz sprawą zajmie się SOKiK. 

 - Na razie jesteśmy przedmiotem transakcji, w połowie maja odbędzie się pierwsze posiedzenie w sądzie antymonopolowym na temat przejęcia Energi przez PGE - mówi Mirosław Bieliński, prezes Energi.

Jeśli sąd wyda zgodę na transakcję decyzja o giełdowym debiucie Energi będzie należała do nowego właściciela.

Weź udział w badaniu Bankier.pl i Wealth Solutions
Badanie Bankier.pl Co sądzisz o inwestycjach alternatywnych? Weź udział w badaniu organizowanym przez Bankier.pl i Wealth Solutions. Wyraź swoją opinię i wygraj atrakcyjne nagrody!
Przejdź do badania
 - Zakładam, że nie jest to wykluczone, bo zdaje się, że o tym mówi jeden z aneksów umowy sprzedaży Energi do PGE. Gdyby nie doszło do tej transakcji, to również wydaje się, że byłaby to całkiem naturalna ścieżka prywatyzacji dla Energi - uważa prezes spółki.

Jednocześnie podkreśla, że wejście na GPW nie miałoby na celu podniesienia kapitału spółki. Przynajmniej nie w najbliższym czasie.

 - Wydaje się, że nasz plan inwestycyjny, który jest bogaty w inwestycje wytwórcze, wymagać będzie podniesienia kapitału, ale nie w tym i nie w przyszłym roku, ale trochę później. Wówczas przebywanie na giełdzie oczywiście ułatwi pozyskanie tego dodatkowego kapitału, ale gdy mówimy o prywatyzacji, to raczej o sprzedaży akcji niż o podniesieniu kapitału - wyjaśnia Mirosław Bieliński.

Ministerstwo Skarbu Państwa ma przygotowany plan B na wypadek, gdyby SOKiK zakazał przejęcia. Jedną z rozpatrywanych przez resort opcji jest połączenie Energi z Eneą.


/ newseria.pl
Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki