Zablokowanie przez Google dostępu do systemu Android dla aplikacji dla kierowców można uznać za nadużycie przez tę firmę jej dominującej pozycji na rynku - orzekł we wtorek Trybunał Sprawiedliwości UE. Odmowa dostępu jest uzasadniona, jeśli firma nie ma technicznych możliwości zintegrowania systemu.


W 2018 r. włoski koncern energetyczny Enel wypuścił aplikację JuicePass, umożliwiającą kierowcom wyszukiwanie i rezerwowanie stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Firma poprosiła Google o zintegrowanie aplikacji z jego systemem Android Auto, dzięki czemu mogłaby być ona dostępna bezpośrednio na ekranach pokładowych samochodów, co zwiększyłoby jej atrakcyjność dla konsumentów. Amerykański koncern odmówił jednak JuicePass dostępu do swojego systemu.
Włoski urząd ochrony rynku i konkurencji uznał to działanie za nieuczciwe i nałożył na koncern grzywnę w wysokości 102 mln euro za nadużycie dominującej pozycji. Firma zaskarżyła decyzję do włoskiej Rady Państwa (sądowniczego organu konstytucyjnego), a ta zwróciła się do TSUE.
W opublikowanym we wtorek orzeczeniu Trybunał przyznał, że odmowa przez przedsiębiorstwo takie jak Google, zajmujące na rynku pozycję dominującą, zapewnienia kompatybilności jego platformy cyfrowej z aplikacją stworzoną przez zewnętrznego dostawcę może być uznane za nadużycie.
Jak dodał TSUE, jest to nadużycie także w sytuacji, gdy platforma Google nie jest niezbędna do korzystania z danej aplikacji, a twórca aplikacji nadal aktywnie działa na rynku, a nawet wzmocnił swoją pozycję mimo blokady dostępu do systemu. Biorąc jednak pod uwagę, że Google nie stworzył platformy Android Auto tylko na własne potrzeby, ale żeby umożliwić korzystanie z niej także innym przedsiębiorcom, takie działanie faktycznie można uznać za antykonkurencyjne - uzasadnił Trybunał - zwłaszcza jeśli odmowa mogła utrudnić utrzymanie lub rozwój konkurencji na danym rynku.
Trybunał przyznał, że odmowa zapewnienia kompatybilności może być uzasadniona, jeśli koncern taki jak Google nie ma technicznych możliwości zintegrowania aplikacji ze swoim systemem, albo jeśli przyznanie takiego dostępu zagrażałoby bezpieczeństwu lub integralności platformy. W innych przypadkach przedsiębiorstwo jest zobowiązane do opracowania w rozsądnym terminie odpowiedniego szablonu zapewniającego interoperacyjność aplikacji.
Z Brukseli Jowita Kiwnik Pargana (PAP)
jowi/ akl/