Zdjęcia pustych półek, na których wcześniej wystawione było mydło lub papier toaletowy, od kilku dni bez trudu można znaleźć w mediach społecznościowych. Rossmann przyznaje, że w związku ze zwiększonym popytem na niektóre produkty, nie jest w stanie zagwarantować stałej dostępności takich produktów, jak płyny antybakteryjne, płyny do dezynfekcji, mydła czy papieru toaletowego.
Klientów dokonujących zakupu produktów przez internet poinformowano, że muszą liczyć się z wydłużonym czasem dostaw.
W skierowanych do klientów słowach przedstawiciele drogerii zachęcają klientów do zachowania szczególnych środków ostrożności, w tym zaprzestanie korzystania z testerów wystawionych w drogeriach. Sieć sugeruje również płatności bezgotówkowe, w związku z ostrzeżeniami WHO, że banknoty również mogą być nośnikiem koronawirusa.
MW