Polska firma SpaceForest, działająca w branży kosmicznej, pracuje nad rakietą suborbitalną Perun, która ma umożliwić opłacalne badania w środowisku mikrograwitacyjnym. Rakietą będzie można wysłać ładunek o wadze do 50 kg na wysokość 150 km. Zgodnie z koncepcją wielokrotnego użycia, rakieta ma być naprowadzana z powrotem za pomocą kontrolowanych spadochronów, aby wylądować we wcześniej ustalonej strefie lądowania.
Celem twórców rakiety jest umożliwienie wystrzelania urządzenia z dowolnego miejsca na ziemi za pomocą mobilnych wyrzutni. Dzięki temu nie trzeba będzie stosować specjalnej skomplikowanej infrastruktury. Rakietę już przetestowano, a jej próbny lot odbył się w lutym tego roku. Obecnie trwają kolejne teksty.
Jak podają założyciele firmy, to właśnie możliwość wielokrotnego użycia rakiety wpłynie na niskie koszty. 10-metrowa rakieta ma stać się opłacalną platformą do badań środowiska mikrograwtacyjnego. Biorąc pod uwagę współczynnik „design to cost”, system ma być atrakcyjny zarówno dla polskiego, jak i zagranicznego rynku. Twórcy SpaceForest twierdzą, że będą oferować najniższe ceny za tego typu usługi na świecie.
Mikrograwitacja zabija komórki rakowe
Dostępność do prowadzenia działań w warunkach mikrograwitacyjnych daje ogromne pole do przeprowadzania badań, które wcześniej były niemożliwe ze względu na wysokie koszty. Polski wynalazek może to zmienić, dając możliwość prowadzenia wielu eksperymentów, w tym badań nad wpływem mikrograwitacji na komórki rakowe. Według badań australijskich naukowców z University of Technology w Sydney po 24 godzinach w warunkach mikrograwitacji obumiera od 80 do 90 proc. komórek rakowych.
– Jest jeden produkt, który opłaca się przywozić z orbity, bo jest niematerialny i nie dotyczy go ograniczenie kosztów masy. To informacje (jak dane przesyłane z próbników planetarnych i satelitów) i wiedza. Zatem, jeśli chodzi o medycynę, możemy mówić o badaniach np. z zakresu fizjologii i psychologii człowieka. To m.in. dzięki lotom kosmicznym dowiedzieliśmy się wiele na temat reakcji ludzi na izolację. To się teraz przydaje w czasie epidemii. Astronauci przebywający długo w przestrzeni dostarczyli także dużej ilości wiedzy np. na temat osteoporozy. Wiele badań prowadzonych w kosmosie, w tym na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej jest bardzo sensownych. O procesie starzenia i wpływie promieniowania na DNA naukowcy dowiedzieli się bardzo dużo z rocznej misji Scotta Kelly'ego, którego brat bliźniak pozostał na ziemi – dr Piotr Kaczmarek-Kurczak z Akademii Leona Koźmińskiego.
Rakietą Perun interesują się nie tylko naukowcy, ale również prywatne firmy, które chcą prowadzić badania w środowisku mikrograwitacyjnym w celu opracowania nowych technologii.
Perun jest częścią projektu SIR (Suborbital Inexpensive Rocket), który otrzymał dofinansowanie z Funduszy Europejskich w ramach programu Inteligentny Rozwój (z tzw. Szybkiej ścieżki).