Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

Piątek trzynastego na rynkach. Giełdowy krajobraz po katastrofie

Michał Żuławiński
, aktualizacja: 2020-03-13 17:16

fot. Tomasz Ras / Puls Biznesu

Po koronawirusowym „czerwonym Czwartku”, w trakcie którego historyczne spadki notowały giełdy na całym świecie, od Wall Street po GPW, w piątek rynki nieco tylko odbijają.

reklama

Artykuł będzie sukcesywnie aktualizowany. Sytuacja na rynkach wciąż jest niezwykle dynamiczna. Jej pełny obraz znaleźć można w tabelach notowań: indeksów GPW, akcji GPW oraz indeksów światowych, walut i surowców.

Piątek, 13 marca, nie jest dla inwestorów tak pechowy jak czwartek, 12 marca. Polska giełda rozpoczęła dzień od wzrostów, które po 14.45 sięgały w przypadku WIG20 ponad 6 proc., pod koniec dnia WIG20 jednak nieco osłabł i ostatecznie niecałe 5 proc. "Tylko", bowiem w ciągu ostatnich 3 tygodni główny indeks GPW jest na minusie o ponad 30 proc. W sumie WIG20 zanotował swój najgorszy tydzień w historii.

Wśród spółek wchodzących w skład głównego indeksu na piątkowym otwarciu drożały wszystkie poza CCC. Spółce z pewnością nie pomagała informacja o tym, że rząd rozważa zamknięcie galerii handlowych i ostatecznie zakończyła dzień 1 proc. pod kreską. Następnie do grona spadkowiczow dołączyli też Polsat (-4,2 proc.) oraz PGE (-1,6 proc.)

Najmocniej w górę szły CD Projekt (13 proc.), Lotos (12 proc.) i Dino (10 proc.). Odbicia widzimy też na indeksach mniejszych spółek: mWIG40 (2,5 roc.), sWIG80 (2,9 proc.).

Rynki światowe też pod presją wirusa

O poranku czasu polskiego wczorajszy krach na Wall Street „skonsumowały” niektóre giełdy azjatyckie (japoński Nikkei spadł o 6,08 proc.), jednak gdzieniegdzie indeksy wychodziły na plus (filipiński PSEI +1 proc., indyjski Sensex +4 proc.).

Zielony kolor widać w Europie Zachodniej, gdzie większość indeksów notuje wzrosty. Warto jednak zauważyć, że choć np. DAX w ciągu dnia zyskiwał nawet 6 proc., po godz. 17 notowany był już delikatnie pod kreską.

Produkty finansowe
Produkt
Kwota
Okres
miesięcy

Na odbicie wskazywały od rana także kontrakty na indeksy z USA. Przełożyło się to na wzrostowe otwarcie na Wall Street. S&P w górę o 4 proc., Nasdaq o 3,76 proc., a Dow Jones o 3,3 proc. Później jednak także i tutaj optymizm osłabał i około godziny 17 wzrosty tej trójki indeksów nie przekraczały 2 proc.

Sporo dzieje się także na rynku walutowym. Najważniejsza para walutowa świata EUR/USD spada o blisko procent (1,107 USD), do dolara traci też złoty (-0,8 proc. do 3,95). Polska waluta za to lekko umacnia sie do euro (+0,1 proc.), wciąż jednak wyraźnie widać efekt koronawirusa, który wczoraj uderzył w złotego.

Gwałtowne spadki nie opuszczają kryptowalut. Bitcoin taniał o 27 proc., Ethereum o 26 proc., a Litecoin o 22 proc. Cena bitcoina w dolarach wynosiła mniej niż 5500 USD wobec blisko 8000 USD przedwczoraj i ponad 10 000 USD miesiąc temu.

Planujemy kontynuację tematu

Źródło: Bankier.pl
powiązane
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty