W wyniku strzelaniny w moskiewskiej siedzibie firmy Wildberries zginęli dwaj pracownicy ochrony, a co najmniej siedem osób zostało rannych. Policja po wszystkim miała aresztować 30 osób. Tak wydarzenia z 18 września opisywały rosyjskie media, które z uwagą śledzą wszystko, co się dzieje wokół największej rosyjskiej praformy handlu internetowego Wildbeeries. Jej założycielką jest Tatiana Bakalczuk, okrzyknięta najbogatszą kobietą w Rosji.
Do tragicznych wydarzeń miało dojść na tle jej konfliktu z mężem, współzałożycielem firmy Władysławem Bakalczukiem. W lipcu kobieta wniosła sprawę o rozwód. Jak podała rosyjska agencja prasowa TASS, według firmy Wildberries, strzelaninę w biurze rozpoczęły osoby towarzyszące Bakalczukowi.
Z kolei dziennik „The Moscow Times” (TMT) podał w czwartek, że Władysław Bakalczuk został aresztowany, choć jak sam twierdzi, to jego ludzie zostali zaatakowani pierwsi, podczas zaplanowanego spotkania w siedzibie Wildbeeries. Tatiana Bakalchuk zaprzeczyła, jakby miało dojść do jakiegokolwiek spotkania, a przyjście męża, nazwała „nieudaną próbą przejęcia firmy”.
„Bakalchuk nie ma dostępu do biura Wildberries, ponieważ nie jest jego pracownikiem. Posiadając 1% udziałów w Wildberries LLC, ma jedynie prawo żądać dokumentów” - napisała firma w oświadczeniu. Sama Tatiana opublikowała film, w którym oskarżyła męża o zbrojny atak na biuro Wildberries.
Kim jest najbogatsza kobieta w Rosji?
Tatiana Bakalczuk urodziła się w 1975 roku w czeczeńskim Groznym, w rodzinie z koreańskimi korzeniami. Zanim stała się jedną z najbogatszych kobiet w Rosji, pracowała jako nauczycielka języka angielskiego. W 2004 r. założyła platformę Wildberries. Chociaż oficjalnie mówi się, że zaczynała bez kapitału, trudno nie ująć w tej historii jej męża Władysława Bakalczuka, informatyka i założyciela firmy Utech, którą sprzedał za kilka milionów dolarów tuż przed powstaniem Wildbeeries. To ona miał stać za jej techniczną stroną.
W Wildbeeries miał jednak tylko 1% udziałów, podczas gdy Tatiana Bakalczuk resztę. To dzięki nim w 2019 roku została okrzyknięta miliarderką, a w 2021 roku została najbogatszą kobietą w Rosji w oparciu o wycenę firmy, rosnącej na covidowej fali zakupów przez Internet. Forbes wycenił wtedy Wildbeeries na około 13 mld dolarów. Była wtedy 40. najbogatszą kobietą na świecie wg Bloomberga. Obecnie jej majątek znacznie stopniał.
Małżeństwo ofiarą sukcesu
W 2023 roku doszło do publicznego konfliktu między Władysławem a Tatianą, co zakończyło się separacją, a później pozwem o rozwód. Władysław sprzeciwiał się fuzji Wildberries z firmą Russ Outdoor, twierdząc, że Tatiana została zmanipulowana wyrażając chęć połączenia, po to, by platforma była pod większym nadzorem Kremla.
Media nazwały tę umowę „bardzo dziwną”, ponieważ przedstawiano ją jako fuzję równorzędnych partnerów, chociaż Wildberries jest wielokrotnie większe niż Russ Outdoor. W 2023 r. przychody Wildbeeries wyniosły 538,7 mld rubli (5,7 mld dol.), przy zysku netto 18,9 mld rubli (200 mln dol.) wobec przychodów Russ w wysokości 27,9 mld rubli (300 mln dol.) i zysku netto w wysokości 4,9 mld rubli (55 mln dol.).
Mąż Tatiany krytykował przeniesienie aktywów Wildberries do nowej spółki, co jego zdaniem było niekorzystne dla firmy. Udziały w nowej spółce "RVB" podzielono w proporcji 65% dla Wildberries i 35% dla Russ. Choć pierwotnie posiadał tylko 1% udziałów w Wildberries, twierdzi, że należy mu się połowa majątku firmy po rozwodzie, ponieważ nie mają umowy przedmałżeńskiej. Mają za to aż siedmioro dzieci.
W wyniku fuzji Wildberries straciło na swojej wartości co spowodowało spadek majątku Tatiany do 5,5 miliarda dolarów. W konflikcie pomiędzy mężem a żoną pojawia się również postać Ramzana Kadyrowa, lidera Czeczenii. Kadyrow wsparł Władysława Bakalczuka, powtarzając, że Tatiana jest manipulowana przez osoby, które chcą przejąć kontrolę nad Wildberries. To jednak może dziwić w kontekście jego bliskich kontaktów z Władimirem Putinem.
Sytuacja w Wildberries nie wygląda dobrze, a z firmy odchodzą kolejni kluczowi menedżerowie. Jak podał „TMT”, niezależny portal biznesowy The Bell, fuzja może być częścią redystrybucji aktywów wśród oligarchów powiązanych z Kremlem, którzy stracili na wojnie. Wymienia się tu m.in. Suleimana Kerimova z Dagestanu, kontrolującego chemiczny koncern Urałkalij.
W czwartek prawnicy Władysława Bakalczuka poinformowali, że oskarżono go o szereg przestępstw, w tym morderstwo, usiłowanie zabójstwa, samosąd i zamach na życie funkcjonariusza organów ścigania.
Michał Kubicki