Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

Rekord wszech czasów, ceny paliw po raz pierwszy w historii dotarły do 6 zł. Cała nadzieja w tańszej ropie

Krzysztof Kolany

Stało się. Średnie ceny detaliczne benzyny Pb95 i oleju napędowego w skali całego kraju po raz pierwszy w historii dotarły do psychologicznej bariery 6 zł za litr. Cień szansy na zelżenie tego paliwowego uścisku dają ostatnie wydarzenia na rynku ropy naftowej.

fot. Włodzimierz Wasyluk / FORUM

Tak jak pisaliśmy tydzień temu, doszło do tego, że na licznych stacjach paliw w Polsce pojawiły się ceny powyżej 6 zł za litr. W pierwszym tygodniu listopada przeciętna cena detaliczna benzyny Pb95 podniosła się o kolejne 3 grosze na litrze, osiągając rekordowo wysoki poziom 5,99 zł/l - wynika z danych BM Reflex. Tylko przez ostatnie dwa miesiące średnia cena wzrosła o 27 gr/l.

reklama
(Bankier.pl na podstawie danych BM Reflex.)

Po wzroście o 2 gr/l limit 6 zł/l osiągnęła przeciętna cena detaliczna oleju napędowego. To także nowy nominalny rekord wszech czasów. Oznacza to, że na większości stacji zatankujemy to paliwo za ponad 6 zł/l. Od początku września „diesel” podrożał już o blisko 60 gr/l. Kolejne rekordy ustanowiły także ceny autogazu. Paliwo to było oferowane średnio po 3,25 zł/l, czyli o 4 gr/l drożej niż tydzień wcześniej. Przez poprzednie dwa miesiące LPG podrożał o 48 gr/l.

Już wcześniej barierę 6 złotych za litr przekroczyły ceny tzw. paliw premium. Z cenami z szóstką z przodu od kilku tygodni oswajają się także właściciele aut wymagających benzyny 98-oktanowej, której średnia cena detaliczna podniosłą się w tym tygodniu do 6,20 zł/l.

Ceny paliw są nie tylko najwyższe w historii, ale też znacznie wyższe niż rok temu. Przez ostatnie 12 miesięcy średnia cena detaliczna Pb95 podniosła się o 1,55 zł/l, oleju napędowego o 1,67 zł/l, a autogazu o 1,14 zł/l. Popularna 95-tka jest obecnie o niemal 35% droższa niż rok temu, napędzając inflację CPI, która w październiku osiągnęła przeszło 20-letnie maksimum na poziomie 6,8%.

Ceny hurtowe zaczynają się stabilizować

Pewnym pocieszeniem dla kierowców może być fakt, że w ostatnich dniach zaobserwowano stabilizację cen hurtowych. 5 listopada PKN Orlen oferował olej napędowy Ekodiesel po 4946 zł/m3, czyli po ok. 6,08 zł/l po doliczeniu 23% VAT. To o 5 gr/l mniej niż tydzień temu. Jednakże w dalszym ciągu paliwo to w rafinerii jest droższe niż na stacjach, co oznacza, że większość detalistów sprzedaje ON ze stratą. Taka sytuacja jest niemożliwa do utrzymania na dłuższą metę.

W dalszym ciągu rosły hurtowe ceny benzyny, choć wzrost ten był wyraźnie wolniejszy niż w poprzednich  tygodniach. W piątek płocka rafineria oferowała benzynę Eurosuper95 po 4 878 zł/m3, czyli za ok. 6,00 zł/l brutto. Także w tym przypadku jest to już stawka przewyższająca przeciętną cenę detaliczną, co oznacza, że implikowana marża detaliczna spadła poniżej zera. Przez ostatnie dwa miesiące hurtowa cena benzyny Pb95 podniosła się o 50 gr/l, a oleju napędowego o 77 gr/l.

Produkty finansowe
Produkt
Kwota
Okres
miesięcy

Cień nadziei na zatrzymanie galopady cen paliw daje sytuacja na rynku ropy naftowej. Jeszcze dwa tygodnie temu baryłka ropy Brent była wyceniana na 86 dolarów, a więc najwyżej od trzech lat i blisko najwyższych poziomów od 7 lat. Ale w ostatnich dniach notowania czarnego surowca przestały rosnąć i obniżyły się do ok. 81 USD/bbl.

Osobną kwestią jest sytuacja na polskim rynku walutowym, na którym złoty wciąż pozostaje bardzo słaby pomimo dwóch podwyżek stóp procentowych w NBP. Polskiej walucie szkodzą m.in. sprzeczne wypowiedzi prezesa NBP Adama Glapińskiego. W rezultacie dolar wciąż kosztuje prawie 4 zł, co podraża koszty importu ropy naftowej i rzutuje na wyższe ceny hurtowe w rafineriach.

Źródło: Bankier.pl
powiązane
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty