Mocne wzrosty WIG20. JSW i Orlen liderami

Po trzech spadkowych sesjach na rynek przy Książęcej powróciła zieleń. Wzrosty względem piątkowych poziomów zamknięcia były naprawdę spore, jednak aktywność byków ograniczała się głównie do blue chipów.

Przez większość poniedziałku wydawało się, że będzie to świetne otwarcie tygodnia dla europejskich indeksów. Sprzyjały dobre dane marko, które pomagały m.in. we wzrostach na giełdzie we Frankfurcie, gdzie DAX walczył o historyczne maksima. Później jednak sentyment wyraźnie się pogorszył, zadyszkę złapała także Wall Street. Być może wpływ na zachowania inwestorów miały doniesienia z Petersburga o dokonanym tam zamachu.

Popołudniowe spadki ominęły jednak Warszawę. A w zasadzie indeks WIG20, który wyróżniał się dzisiaj na tle pozostałych. Podczas gdy wzrosty na indeksie blue chipów wyniosły dziś 2,02%, mWIG i sWIG kończyły dzień w okolicach kreski. WIG zaś umocnił się o 1,25%. 

Źródeł tak dobrej postawy indeksu WIG20 szukać można nie tylko w danych makro, ale przede wszystkim w piątkowej słabości. Na fixingu kończącym kwartał blue chipy wyraźnie straciły, dziś udało się te straty odrobić. W tym kontekście warto spojrzeć choćby na Orlen, który brylował dziś w składzie WIG20, duża część z przeszło 6-procentowego umocnienia się tej spółki, była jednak tylko dorównaniem do poziomów sprzed pechowego fixingu, co świetnie obrazuje poniższy wykres. Mimo wszystko jednak tak mocny "rozjazd" pomiędzy popołudniową sytuacją w Europie i w Polsce pozostaje zastanawiający.

Biorąc pod uwagę specyfikę dzisiejszych wzrostów, ciężko uznać je za przełomowe w kontekście trwającej korekty. Tym bardziej, że ponownie niewiele działo się na polu obrotów. Te na szerokim rynku wyniosły ledwie 691 mln zł, co w porównaniu do obrotów generowanych w pierwszych miesiącach 2017 roku jest wynikiem bardzo słabym. Tymczasem powrotowi dominacji byków powinny towarzyszyć wysokie obroty, potwierdzające powrót do kierunku wyznaczanego przez trend.

Choć wspominana stopa zwrotu wypracowana dziś przez Orlen robi wrażenie, koncern nie był wcale najmocniejszą spółką wśród blue chipów. Tytuł ten przypadł Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Niedawny debiutant w gronie dwudziestu najbardziej wartościowych spółek na GPW zyskał dziś 9,2%.

Wzrosty te miały z pewnością mniejszy bądź większy związek z sytuacją na węglu. Cena SBB Premium Hard Coking Coal Australia Export - 175,7 dolarów za tonę - jest po poniedziałkowym fixingu najwyższa od połowy stycznia tego roku. Dodatkowo firma badawcza AME Markets Research, cytowana przez agencję Bloomberg, ocenia, że przez zniszczenia sieci kolejowej w Australii spowodowane cyklonem na rynek nie trafi w 2017 roku 10 mln ton węgla koksującego, co odpowiada 3% globalnej rocznej podaży surowca.

O 0,3% spadł kurs CCC. Spółka podała w poniedziałek, że jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży w marcu 2017 r. wyniosły ponad 317 mln zł i były o 50,2% wyższe niż rok wcześniej. Najmocniej w dół poszedł dziś kurs LPP i Tauronu. Spółka odzieżowa straciła 1,1%, natomiast Tauron na zamknięciu stracił 1,2%.

UOKiK podał w sobotę, że wszczął postępowania wobec trzech banków: BGŻ BNP Paribas, BZ WBK, Bank Millennium. Urząd podejrzewa, że banki te stosują niedozwolone klauzule dotyczące ustalania kursów walut. Pomimo tej informacji zarówno wyceny BZ WBK, jak i Millennium wzrosły w poniedziałek odpowiednio o 0,9% i 1,6%.

O 1,2% spadł w poniedziałek kurs AmRestu. Spółka poinformowała w sobotę, że przejmie Restaurant Partner Polska, która prowadzi platformę PizzaPortal. AmRest ma objąć nowo wyemitowane akcje przejmowanej spółki. Rajd kontynuował z kolei Ursus, którego akcje podrożały dziś o blisko 12%.

Adam Torchała/ PAP Biznes

Źródło: