A więc nie ma co gadać.
Lecz windykatorzy do windykacji obligatariusz do obligacji a akcjonariusz do akcji.
Niech każdy rękawy zakasze i język swój nadstawi aby nić porozumienia możliwa była.
A niemożliwe stanie się możliwe i 100% spłaty realne będzie.
Wystarczy na rachunku akcje skondensować potem ścisnąć i pieniądz wypłynie i dla każdego wystarczy.
Wtedy równo każdego wg załóg się obdzieli.