Nie jest tak. Sytuacja jest kryzysowa ale gdyby wszyscy uczestnicy zebrali się to mogą wypracować standard (język) w którym mogą się porozumieć, który będą rozumieć dzięki czemu będą mogli kalkulować I wcale więcej stali potrzebne nie jest. Można z tego co jest plus ew. jakieś wyrównawcze (punktowe ale mądre dorzucanie przy czym ważne, że są to poziomy w zasięgu)
I mówię to z uwzględnieniem faktu, że w akcjonariacie jest Kowalczyk. (to daje dodatkowe pewne pole manewru)
podstawowym błędem było przedstawienie (obiecanki) 100% spłaty przez co mamy chochole tańce pod to a w konsekwencji kroczenie ku przepaści (i tego błędu trzeba tym razem uniknąć)
https://sciaga.pl/slowniki-tematyczne/1600/chocholi-taniec/