Budżet programu wyniesie 300 mln zł z PFR, a kolejne minimum 300 mln zł mają wnieść inwestorzy prywatni i instytucjonalni. Program będzie działał w formule funduszu funduszy, kierując kapitał do zarządzających funduszami venture capital, którzy sfinansują najbardziej obiecujące projekty technologiczne. Kapitał trafi docelowo do 50-80 projektów rozwijających zaawansowane technologie.
Prezes PFR Piotr Matczuk powiedział podczas prezentacji programu, że wpisuje się w strategię PFR dotyczącą działań w zakresie bezpieczeństwa. "Dzięki uruchomieniu programu dołączymy do światowych liderów w zakresie nowoczesnych technologii" - dodał. Wskazał, że rozwijane będą technologie podwójnego zastosowania służące celom gospodarczym i obronnym. Jako przykład, który jest "powodem do dumy" wymienił polski rynek dronów. "Stanowi on 10 proc. rynku europejskiego" - podkreślił Matczuk.
"Fundusz jest konkretnym narzędziem dającym impuls do inwestycji w technologie, także podwójnego zastosowania. Europa nie może sobie pozwolić na zewnętrzne zależności, musi inwestować w innowacje i bezpieczeństwo" - zaznaczył minister finansów Andrzej Domański podczas prezentacji programu.
Jak dodał, Polska ma olbrzymią rolę do odegrania, a jej dynamiczna gospodarka jest przykładem dla UE. "Takie projekty są w mojej ocenie najlepszym narzędziem, żeby budować przewagi polskiej gospodarki" - ocenił Domański, dodając, że wojna na Ukrainie pokazała znaczenie technologii podwójnego zastosowania.
"Nie chcemy kupować bezpieczeństwa, ale je samodzielnie budować. Fundusz zapewni nie tylko finansowanie ale i obiektywną, rynkową selekcję projektów. Chcemy aby kapitał publiczny skutecznie mobilizował kapitał prywatny" - dodał.
Według ministra aktywów Jakuba Jaworowskiego "szalenie ryzykowne" jest rynkowe finansowanie długoterminowych inwestycji, i wtedy taka instytucja jak Polski Fundusz Rozwoju wchodzi ze swoimi rozwiązaniami tak, by wspierać przedsiębiorców.
"Żyjemy w czasach wielkiej zmiany, wojen i niepewności. Państwo musi być w stanie kreować rozwiązania, które będą w stanie budować nasze bezpieczeństwo, naszą siłę" - dodał Jaworowski. Podał przykład zestrzelenia przez ukraińskie drony morskie rosyjskich myśliwców. "To pokazuje, że te nowoczesne technologie bardzo pomagają w walce z przeciwnikiem, który jest liczniejszy i dysponuje większymi zasobami" - ocenił. Takie technologie mieszczą się w tym szerokim obszarze PFR Deep Tech i takie technologie musimy rozwijać także dla zwiększenia naszych zdolności obrony - dodał szef MAP.
Wspomniał też o repolonizacji i polonizacji. "My nie tylko chcemy produkować niektóre dużą część naszego uzbrojenia w kraju, ale też chcemy być twórcą i wytwórcą nowoczesnej myśli technicznej. I ten fundusz właśnie takiemu celowi ma służyć" - stwierdził Jaworowski.
Cyfryzacja, technologia, odpowiedzialność za bezpieczeństwo to tematy, z którymi mierzymy się od początku funkcjonowania obecnego rządu - mówił z kolei wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.
"To jest inwestycja w polską gospodarkę i w polskie firmy. I bardzo się cieszę, że ten mechanizm finansowy, który dzisiaj otwiera program funduszu Deep Tech jest właśnie tak pomyślany" - stwierdził. Technologia masłużyć człowiekowi, gospodarce i rozwojowi - dodał.
Jak poinformował PFR, program PFR Deep Tech został opracowany na bazie analizy analogicznych inicjatyw we Francji, Wielkiej Brytanii czy USA. W projekt zaangażowane będzie także Ministerstwo Obrony Narodowej. Fundusze VC korzystające ze środków PFR Deep Tech mają zwracać szczególną uwagę na takie sektory jak AI, obronność, robotyka, cyberbezpieczeństwo oraz technologie kwantowe i kosmiczne.(PAP)
ab/ wkr/ drag/