W piątek posłowie KO mają się spotkać w tej sprawie z minister rodziny i polityki społecznej Marleną Maląg.
Joński podkreślił na czwartkowej konferencji prasowej, że bon turystyczny to jedna z obietnic z ubiegłorocznej kampanii wyborczej prezydenta Andrzeja Dudy. "Ten program był skierowany do rodzin z dziećmi - 500 zł na dziecko, na kolonie, obóz, na wypoczynek" - dodał poseł KO.
Jak zaznaczył, przez kilka miesięcy tego roku program działał bez zarzutów, jednak od 1 lipca rozpoczęły się kłopoty z systemem e-PUAP. "Do końca czerwca można było składać wniosek cyfrowo. Od 1 lipca na stronie Polskiej Organizacji Turystycznej widnieje taka informacja, że rodziny, które chcą wysłać wniosek, w okresie wakacji, muszą to zrobić drogą tradycyjną - uwaga, do oddziału POT w Wieliczce" - powiedział Joński. Przypomniał, że na rozpatrzenie wniosku POT ma 60 dni.
"Jak słyszymy, tylko 5 proc. wniosków jest przyjmowanych, 95 proc. odsyłanych do uzupełnienia, więc to może trwać tygodniami, a nawet miesiącami, a przecież rodzice chcieliby tu i teraz wysłać dziecko" - zauważył poseł KO. Dodał, że w ostatnim czasie otrzymał wiele sygnałów w tej sprawie od rodziców.
Joński zasugerował, że może to być celowe działanie, mające na celu oszczędności budżetowe. Zaznaczył, że kłopoty z e-PUAP dotyczą wyłącznie obsługi bonów turystycznych, natomiast nie programów 500 plus czy 300 plus.
"Jeśli pan premier Morawiecki wychodzi na konferencję prasową i mówi, że ma nadwyżkę budżetową, no to pytanie czy kosztem tych dzieci, bo to program, który oczywiście kosztuje. Zdajemy sobie z tego sprawę, chociaż uważamy, że warty poparcia" - powiedział Joński.
Michał Szczerba ocenił, że sprawa jest poważna, ponieważ dotyczy 7 milionów dzieci. "Osoby, które wyjeżdżają w tej chwili na wypoczynek, nie mają potwierdzonego swojego prawa do bonu turystycznego. Jest to sprawa absolutnie niedopuszczalna" - podkreślił poseł KO.
Posłowie złożyli w KPRM pismo skierowane do premiera Morawieckiego, by jak najszybciej doprowadził do naprawy systemu e-PUAP. Z odpowiedzi, którą otrzymali od wiceszefa Komitetu Stałego Rady Ministrów Jarosława Wenderlicha wynika, że w sprawie bonu powinni zwrócić się do resortu rodziny i polityki społecznej.
Do spotkania z minister Maląg ma dojść w piątek. (PAP)
autor: Marta Rawicz
mkr/ par/