- W kwietniu średnia dzienna wartość obrotu akcjami w ramach arkusza zleceń wyniosła w kwietniu 2020 r. 1,176 mld zł, o 71,4 proc. więcej niż rok wcześniej - wynika z danych opublikowanych w poniedziałek wieczorem przez GPW. Przypomnijmy, że mocne obroty GPW notowała także w marcu, gdy średnia dzienna wyniosła 1,166 mld zł.
To wyniki bardzo wysokie, bowiem w ostatnim pięcioleciu ani razu nie mieliśmy przypadku, w którym średnie dzienne obroty w danym miesiącu przekroczyłyby poziom 1,1 mld zł. Zdarzały się wyniki powyżej 1 mld zł, ale głównie w 2017 roku. Później obroty zaczęły mocno spadać i kilkukrotnie ich wartość była nawet niższa od 700 mln zł.
Nietrudno powiązać odwrócenia się negatywnego trendu w obrotach z koronawirusem. Przełom lutego i marca przyniósł z jednej strony wiele znaków zapytania dotyczących przyszłości, z drugiej gwałtowną wyprzedaż i podwyższoną zmienność. Wymusił tym samym roszady w portfelach (napędził handel), ale także dał okazje do szybkiego zarobku, co przyciągnęło na GPW wielu "zwykłych Kowalskich", którzy wcześniej w handel się nie angażowali.
Ten drugi czynnik widać przede wszystkim na NewConnect. O ile wzrost obrotów na GPW to głównie operacje dużych graczy na dużych spółkach, o tyle na małej giełdzie dominują drobni inwestorzy. Tymczasem na rynku NewConnect w kwietniu 2020 roku odnotowano wzrost łącznej wartości obrotu akcjami o 1.002 proc. rok do roku do poziomu 1,001 mld zł.
Warto zauważyć, iż fakt, że obroty w kwietniu były jeszcze wyższe niż w marcu, świadczy o tym, że ich skok nie był związany tylko i wyłącznie z przecenami. Kwiecień był miesiącem odbicia, w którym indeksy notowały najwyższe wzrosty od przeszło dekady. Zdecydowanie mniejsza była też zmienność, choć nadal przewyższała ona to, co oglądaliśmy na GPW przed 24 lutego.
Adam Torchała