Niewidoczne, pokryte śniegiem tablice rejestracyjne mogą kosztować właściciela pojazdu nawet 100 zł. Natomiast kierowca za zaśnieżone szyby lub reflektory może zapłacić do 500 zł mandatu i otrzymać 5 punktów karnych, wynika z taryfikatora mandatów (rozporządzenie w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń).
"Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak (…) utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę" – czytamy w ustawie Prawo o ruchu drogowym.
Przepisy nie nakładają bezpośrednio na kierowcę obowiązku odśnieżania samochodu. Zgodnie z ustawą pojazd ma być przystosowany do poruszania się po drodze w taki sposób, aby nie narażać pozostałych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo lub szkodę.
Zdecydowanie wyższe mandaty są za nieodśnieżony chodnik. Właścicielowi nieruchomości grozi kara grzywny nawet do 1,5 tys. zł. Będzie wyższa, jeżeli osoba przechodząca złamie na nim rękę lub nogę.
DF