Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

MESKO dostarczy kolejne pociski 120 mm dla polskich czołgów

Kontrakt na dostawę kilku tysięcy pocisków czołgowych kalibru 120 mm za ok. 150 mln zł brutto podpisali w piątek zastępca szefa Agencji Uzbrojenia płk Robert Frommholz oraz prezes MESKO Renata Gruszczyńska. Podkalibrowe pociski do czołgów Leopard mają zostać dostarczone w latach 2026-2027.

fot. Flying Camera / Shutterstock

W podpisaniu umowy w piątek w Agencji Uzbrojenia wzięli także udział m.in. szef AU gen. Artur Kuptel i członek zarządu PGZ Marcin Idzik. Przedmiotem umowy jest dostawa bliżej nieokreślonej liczby pocisków - "kilku tysięcy" - dla polskich czołgów; jak doprecyzował w rozmowie z dziennikarzami rzecznik AU płk Grzegorz Polak, chodzi o pociski podkalibrowe - pociski o mniejszej średnicy niż lufa czołgu, przeznaczone przede wszystkim do niszczenia opancerzonych celów - do czołgów Leopard 2.

reklama

Gen. Kuptel podkreślił podczas wystąpienia, że to już kolejna umowa na amunicję tego typu. "Warto jest się rozwijać, patrząc na firmę MESKO - zainwestowali w siebie (...) i idą do przodu. W ich bogatym menu (...) mamy szeroki asortyment - od amunicji małokalibrowej 5,56 mm (standardowy nabój karabinowy NATO - PAP), 7,62 mm (poradziecki nabój karabinowy) , 12,7 mm (do wielkokalibrowych karabinów maszynowych) czy 30 mm (np. do dział transporterów Rosomak)" - wyliczył gen. Kuptel.

Podkreślił, że MESKO produkuje też amunicję dużego kalibru - artyleryjską 155 mm, jak i czołgową 120 mm. "Mogę tylko podziękować, że MESKO się rozwija" - zwrócił się do przedstawicieli spółki, wyrażając nadzieję, że tego typu umowy będą podpisywane coraz częściej.

Szef AU zwrócił też uwagę, że kwestia amunicji jest wrażliwa, a bardzo wiele informacji na jej temat jest niejawnych. Z drugiej strony, jak zauważył, obszar ten jest często wykorzystywany do dezinformacji w przestrzeni publicznej. "Dlatego na tyle, ile potrafimy i możemy, przedstawiamy informacje dot. amunicji" - zwrócił się do dziennikarzy, apelując o uszanowanie tego, że wiele informacji nt. zaopatrzenia w amunicję jest i pozostanie niejawnych.

Marcin Idzik z PGZ podkreślał, że jeśli chodzi o amunicję, to MESKO "nie dokłada do interesu, ale wręcz przeciwnie - robi na tym dobry interes". Jak zapewnił, PGZ, MESKO i inne podmioty produkujące amunicję "wykonują swoje zamówienia".

Wchodzące w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej MESKO to jedna z najważniejszych firm amunicyjnych w Polsce, która dostarcza amunicję do czołgów Leopard od 2005 roku (czołgi tego typu pojawiły się w Polsce w 2002 roku). Świętokrzyska spółka produkuje też szereg innych typów pocisków, a także np. ręczne zestawy przeciwlotnicze Piorun.

Produkty finansowe
Produkt
Kwota
Okres
miesięcy

Kaliber 120 mm to standardowy kaliber dział instalowanych na czołgach Sojuszu Północnoatlantyckiego; armaty tego kalibru mają używane przez polskie wojsko Leopardy 2, a także zamawiane z USA czołgi M1 Abrams i południowokoreańskie K2. Te typy maszyn zastępują w Wojsku Polskim poradzieckie czołgi z rodziny T-72, wyposażone w armatę o innym kalibrze - 125 mm, stosowaną w armiach dawnego Układu Warszawskiego.

Obecnie Wojsko Polskie dysponuje ok. 250 Leopardami 2 w kilku wersjach: 2A4, nowszej 2A5 oraz zmodernizowanej w polskich zakładach 2PL. Leopardy wykorzystywane są w brygadach 11. Dywizji Kawalerii Pancernej w Żaganiu i Świętoszowie, a także w 1. Warszawskiej Brygadzie Pancernej w warszawskiej Wesołej.

Po zakończeniu dostaw w ramach realizowanych obecnie umów będzie dysponować ponadto 366 czołgami Abrams i 180 K2. Na ukończeniu - jak informuje Agencja Uzbrojenia - ma być kolejna umowa na K2; całość umowy ramowej na te czołgi przewiduje dostawę aż tysiąca maszyn.(PAP)

mml/ itm/

Źródło: PAP
powiązane
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty