W teorii zdecentralizowany dogecoin kręci się w ostatnim czasie głównie wokół jednej osoby. 8 maja Elon Musk wystąpił w popularnym programie „Saturday Night Live”. Wśród licznych wątków poruszonych przez założyciela Tesli znalazł się również dogecoin.
- Nie mogę się doczekać na mój prezent na Dzień Matki (w USA przypadał 9 maja - przyp. red.).
- Mam nadzieję, że to nie dogecoin - powiedziała obecna w programie matka Muska.
- Tak, to dogecoin - odpowiedział główny bohater wieczoru.
Dogecoin „wystąpił” także w innej scence, w której Musk odgrywał rolę specjalisty do spraw finansów. Towarzyszący mu aktorzy wciąż zadawali jedno pytanie - czym właściwie jest dogecoin?
- Kryptowaluty to rodzaj cyfrowego pieniądza, który nie jest kontrolowany przez władze centralne, lecz jest zdecentralizowany dzięki wykorzystaniu technologii blockchain. W ostatnim czasie rosną ceny kryptowalut takich jak bitcoin, ethereum czy - przede wszystkim - dogecoin - powiedział Musk.
Entuzjastom kryptowalut z pewnością spodobał się fragment, w którym sceniczny partner Muska wyciągnął papierowego dolara. Zapytany o to, jak ma się kryptowaluta do fizycznego pieniądza, miliarder oświadczył, że dogecoin jest „tak samo realny”.
- Dogecoin to przyszłość walut. To niepowstrzymany wehikuł finansowy, który przejmie kontrolę nad światem - dodał Musk.
Puenta kryptowalutowej scenki mogła spodobać się sympatykom wirtualnych walut nieco mniej. „Czyli dogecoin to szwindel (ang. hustle - przyp. red.)?” - zapytytano Muska. „Tak” - oświadczył miliarder.
Przed sobotnim programem notowania dogecoina zdecydowanie rosły. Szczyt przypadł właśnie 8 maja - jeden dogecoin kosztował wówczas 0,74 USD. Oznaczało to zwyżkę o 23 proc. względem piątku, gdy ukazał się nasz artykuł „Dogecoin święci triumfy. Mem warty miliardy dolarów”.
Jak to z kryptowalutami bywa, karta szybko się odwróciła. Po emisji programu z Elonem Muskiem dogecoin spadł poniżej 0,5 USD czyli o 32 proc. od szczytu. Z odsieczą kryptowalucie przyszedł jednak nie kto inny jak sam założyciel Tesli.
- W przyszłym roku SpaceX wystrzeli na księżyc satelitę Doge-1. To pierwsza misja opłacona w Doge, pierwsza kryptowaluta w kosmosie i pierwszy mem w kosmosie. Na Księżyc! - napisał Musk na Twitterze w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego.
„Dogefather”, jak sam o sobie mawia Musk, pomógł wyhamować spadki. W poniedziałek nad ranem jeden dogecoin kosztuje 0,53 USD. To nadal o 28 proc. mniej od szczytu, jednak powody do zmartwień mają głównie ci, którzy niedawno zaangażowali swój kapitał w tę kryptowalutę.
Dla porównania bowiem jeszcze tydzień temu dogecoin kosztował 0,4 USD, zaś miesiąc temu było to 0,06 USD. Od początku roku dogecoin wciąż może pochwalić się astronomicznym wzrostem o 11 320 proc.
Michał Żuławiński