Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

Czeski bank centralny kupił bitcoiny. "Korzystniejszy stosunek zwrotu do ryzyka niż akcje"

Czeski Bank Narodowy stał się pierwszym w Europie (a być może na świecie) bankiem centralnym, który kupił kryptowaluty. Cyfrowy portfel złożony w większości z bitcoinów i stablecoinów ma pomóc instytucji przetestować nową klasę aktywów.

fot. David Cerny / Reuters

"Czeski Bank Narodowy (CNB) uruchomił projekt historyczny z punktu widzenia bankowości centralnej, portfel testowy z aktywami cyfrowymi. Obejmuje Bitcoin, kilka stablecoinów powiązanych z dolarem i tokenizowany depozyt w dolarach. Całkowita wartość nabycia portfela wynosi 1 mln USD, co stanowi około 0,0006% aktywów CNB" - ogłosił 13 listopada bank centralny południowego sąsiada Polski. 

reklama

Jak dodano w komunikacie, kryptowalutowe portfolio powstało w ramach centrum innowacji CNB Lab i nie jest częścią rezerw walutowych. "Z pewnością nie formułujemy żadnych rekomendacji inwestycyjnych przy zakupach" - zastrzegł czeski bank centralny. Bitcoinowy projekt CNB zostanie poddany ocenie za 2–3 lata. Do tego czasu wielkość portfela nie będzie dalej zwiększana.

 Na początku roku prezes CNB Aleš Michl wystąpił z propozycją wprowadzenia bitcoina do czeskich rezerw walutowych. Pomysł ten został jednak odrzucony pod koniec stycznia przez Radę Czeskiego Banku Narodowego. Najwidoczniej Michl znalazł boczną furtkę, by rozpocząć eksperymenty z bitcoinem. 

Czeski Bank Narodowy wyjaśnia dlaczego kupił kryptowaluty

O ile pomysł dodania bitcoinów do rezerw CNB, był tłumaczony przez Aleša Michla, dywersyfikacją portfela, o tyle eksperyment w ramach centrum innowacji, ma służyć zdobyciu wiedzy i praktycznych doświadczeń w zarządzaniu kryptowalutami. "Chcemy być gotowi na przyszłość" - podkreślono w komunikacie czeskiego banku centralnego, dodając, że instytucja przygotowuje się na zmiany w systemie finansowym związane z tokenizacją i digitalizacją.

"Pomysł stworzenia portfolio testowego wyszedł od gubernatora CNB w styczniu 2025 roku. Celem było zbadanie zdecentralizowanego bitcoina z perspektywy banku centralnego i ocena jego możliwej roli w dywersyfikacji rezerw walutowych. Następnie zarząd banku podjął decyzję o przygotowaniu analizy. Późniejsze wewnętrzne dyskusje rozszerzyły również zakres na przyszłość płatności i tokenizacji aktywów. Oprócz bitcoina uwzględniono także stablecoiny i tokenizowane depozyty" - poinformował CNB.

 Aleš Michl nie należy do typowych bankierów centralnych, tak samo jak Czeski Bank Narodowy nie należy do typowych banków centralnych. Michl prowadził w przeszłości fundusz inwestycyjny i stopniowo zwiększa udział amerykańskich akcji w rezerwach CNB. Docelowo chce, aby stanowiły one połowę z papierów wartościowych spółek w posiadaniu banku centralnego. Akcje to aż 22% czeskich rezerw.

Produkty finansowe
Produkt
Kwota
Okres
miesięcy

Bitcoiny w czeskich rezerwach - co by było gdyby?

Jak wskazano w raporcie CNB, wewnętrzne obliczenia pokazują, że gdyby czeski bank centralny posiadał 5% rezerw walutowych w bitcoina w ciągu ostatnich 10 lat, oczekiwany roczny zwrot wzrósłby o 3,5 punktu procentowego, ale zmienność portfela wzrosłaby w przybliżeniu dwukrotnie. Analitycy CNB doszli jednak do jeszcze jednego bardzo interesującego wniosku:

"Co ciekawe, w analizowanym okresie bitcoin oferował korzystniejszy stosunek zwrotu do ryzyka niż akcje. Dlatego też, gdyby Rada Dyrektorów dążyła do dalszego zwiększenia oczekiwanego zwrotu z portfela, analiza sugeruje na przykład, że właściwsze byłoby dodanie do portfela około 2,5% ETF-u na bitcoina niż zwiększenie w nim udziału akcji do 50%. Wzrost zmienności w takim przypadku byłby znacznie łagodniejszy. Ponadto w portfelu pozostałyby bardziej płynne obligacje amerykańskie" - poinformował Czeski Bank Narodowy.

CNB podkreślił jednocześnie, że wyniki te opierają się na analizie statystycznej danych historycznych, co nie musi mieć przełożenia na przyszłość. Bank ostrzegł również, że bitcoin i kryptowaluty to ryzykowne aktywa, narażone na nagłą utratę wartości.

"Z biegiem czasu sam bitcoin może działać jak zdecentralizowana alternatywa i ostateczny element dywersyfikacji w dużych portfelach. Płynność rynku może rosnąć wraz z wejściem nowych uczestników. Może to również osłabić zmienność tego aktywa, ale jednocześnie ryzyko (operacyjne, powiernicze, cybernetyczne lub kryptograficzne) nie zniknie" - zwrócił uwagę CNB.

MM
Źródło: Bankier.pl
powiązane
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty