Ranking kredytów hipotecznych Bankier.pl – kwiecień 2016

Przy najniższej dostępnej marży, oprocentowanie kredytu mieszkaniowego wyniesie dziś nawet niecałe 3 proc. w skali roku – wynika z najnowszego rankingu Bankier.pl. Trzeba jednak pamiętać, że część tej stawki to zmienny Wibor, który obecnie notuje niemal rekordowo niskie poziomy. Do szacowania swoich możliwości kredytowych w takich warunkach należy więc podchodzić z dużą ostrożnością.

W kwietniowej wersji rankingu kredytów hipotecznych Bankier.pl poprosiliśmy banki o przedstawienie oferty dla „modelowej” rodziny 2+1 o łącznym dochodzie netto 5000 zł miesięcznie. Kredytobiorcy są zatrudnieni od ponad roku na umowy o pracę na czas nieokreślony. Obecnie nie spłacają żadnych innych kredytów czy pożyczek, a wszystkie wcześniejsze regulowali bez opóźnień.

Klienci chcą nabyć 62-metrowe, 3-pokojowe mieszkanie z rynku pierwotnego w Katowicach. Cena interesującej ich nieruchomości wynosi 300 tys. zł. Kredyt na to mieszkanie będzie spłacany przez 30 lat w ratach równych, a kredytobiorcy rozważają dwa warianty – wniesienie minimalnego dopuszczalnego wkładu własnego (10 proc.) i zadłużenie się na 270 000 zł lub większe zaangażowanie oszczędności (20 proc.) i kredyt na 240 000 zł.

Okazuje się, że dla dzisiejszych warunków oprocentowania i innych parametrów kredytu, wyliczona przez banki maksymalna zdolność kredytowa byłaby niejednokrotnie wyższa niż interesująca klientów kwota kredytu. Najbardziej liberalne banki byłyby skłonne kredytować profilowych klientów nawet na ponad 400 000 zł, czyli około 7-krotność ich rocznych dochodów. Aż 10 instytucji będzie z kolei skłonnych udzielić kredytu z bezwzględnie minimalnym, 10-procentowym wkładem własnym.

Kredyt z 10-procentowym wkładem własnym w 10 bankach

Od stycznia standardowo wymagany wkład własny przy kredycie mieszkaniowym wynosi, zgodnie z rekomendacją KNF, 15 proc. wartości nieruchomości. Znajdą się jednak banki, które skłonne będą przystać na bezwzględnie wymagane minimum, jakim jest 10 proc. wartości nieruchomości przy zastosowaniu dodatkowego zabezpieczenia lub ubezpieczenia. Z 18 banków, ankietowanych przez Bankier.pl, taką ofertę przedstawiło profilowym kredytobiorcom w kwietniu 10 instytucji.

Na pierwszym miejscu zestawienia kredytów z 10-procentowym wkładem własnym w kwietniu znalazł się Bank BPS. W ramach dostępnej od początku tego miesiąca promocji, oferuje on marżę na poziomie 1,30 pp. i prowizję wynoszącą 1,8 proc. kwoty kredytu. Dla takich warunków klient będzie musiał skorzystać z szeregu innych produktów banku. Przede wszystkim będzie to ROR z kartą debetową i dostępem do bankowości internetowej, ale też kolejne produkty kredytowe, takie jak nowa karta kredytowa VISA Gold oraz limit kredytowy w koncie na min. 1000 zł. Ponadto klient będzie musiał skorzystać z ubezpieczenia nieruchomości oferowanego za pośrednictwem banku. Bank BPS zastrzega również, że promocyjna marża dostępna będzie dla klientów pod warunkiem posiadania przez nich wiarygodności i zdolności kredytowej, zgodnie z regulacjami wewnętrznymi banku.

Kolejne miejsca podium zajmują Bank Zachodni WBK i PKO Bank Polski, które proponują marże poniżej 2 pp. W przypadku Banku Zachodniego WBK prezentowane 1,69 pp. jest stawką wyjściową dla klientów posiadających w banku ROR z wpływem dochodu co najmniej 2000 zł miesięcznie. Kredytodawca zastrzega, że indywidualnie ustala wysokość marży w zależności od ryzyka kredytowego konkretnego klienta.

Kredyt z 20-procentowym wkładem własnym

Jeśli profilowi klienci zdecydowaliby się podwoić kwotę własnych środków wnoszonych w zakup nieruchomości i wnioskowali o kredyt na 80 proc. wartości nieruchomości, mieliby do wyboru oferty wszystkich 18 banków ankietowanych przez Bankier.pl.

I w tym przypadku najkorzystniejsze obecnie warunki zaproponował Bank BPS. Promocyjna marża 1,3 pp. będzie miała zastosowanie również w wersji z 20-procentowym wkładem własnym, pod warunkiem spełnienia przez klientów założeń oferty specjalnej. Na kolejnych miejscach w zestawieniu znalazły się Bank BPH i PKO Bank Polski.

Wyliczane dziś dla klientów wysokości rat i łącznego kosztu kredytu oparte są o obowiązujące warunki oferty. Trzeba mieć jednak na uwadze, że oprocentowanie kredytów jest zmienne, oparte o zmienną stawkę Wibor. Dziś Wibor 3M, który najczęściej używany jest w kontekście złotowych kredytów hipotecznych, notuje niemal rekordowo niski poziom: 1,67%. Trzeba jednak mieć na uwadze, że może zacząć wzrastać. A wraz z jego wzrostem zwiększy się również kwota miesięcznej raty przypadającej do spłaty. Swoje kredytowe możliwości warto więc szacować z pewną ostrożnością.

Złotówkowcy mają się lepiej niż frankowcy?

Panuje przekonanie, że spłacający kredyty w rodzimej walucie mają się lepiej niż tzw. frankowcy, o których problemach głośno rozpisują się media. Tymczasem 30 proc. badanych przez Bankier.pl złotówkowców wydaje na ratę więcej niż 1/3 miesięcznych dochodów, 26 proc. nie ma już z czego odkładać oszczędności, a prawie 40 proc. spłacany kredyt skutecznie blokuje dalsze plany mieszkaniowe.

Publikacja zawiera linki afiliacyjne.

Źródło: