Komunikat Europejskiego Banku Centralnego okazał się niezwykłym zaskoczeniem dla rynków. Działania płynnościowe będą prowadzone we wpółpracy FEDu, Banku Angli, Banku Japonii oraz Szwajcarskiego Banku Centralnego. Oznacza to, że EBC z pomocą Rezerwy Federalnej USA, udzieli pożyczek europejskim bankom.
Efektem komunikatu był gwałtowny wzrost indeksów w Europie, w tym w Polsce oraz optymistyczne otwarcie sesji na Wall Street pomimo słabych danych gospodarczych. Lepsza od oczekiwań okazała się tylko produkcja przemysłowa w USA, która wzrosła w sierpniu o +0,2 proc. (prog. +0,1 proc.). (W rocznicę upadku Lehman Brothers Wall Street w górę?)
Około 15:30 niemiecki DAX i francuski CAC 40 rosły o niemal +4 proc., a giełda w Mediolanie rosła nawet +4,2 proc.. WIG20 wystrzelił o +5 proc., a o godzinie 15:40 wzrastał +3,5 proc..
K.G.
Zobacz też:
» Rostowski: Europa długo nie przetrwa
» Europejskie obligacje mogą uratować Stary Kontynent
» Premier: Zmierzamy w niebezpiecznym kierunku
» Rostowski: Europa długo nie przetrwa
» Europejskie obligacje mogą uratować Stary Kontynent
» Premier: Zmierzamy w niebezpiecznym kierunku





























































