 |
| Bukmacher ocenia perspektywy WIG20. Najwięcej płaci za zdarzenia najmniej prawdopodobne. Źródło: Betsafe.com |
Wszystko co negatywne jest już w cenach
- Swoje założenia oparliśmy na ogólnych oczekiwaniach co do "kształtu" roku 2011. Należy tutaj pamiętać o problemach Grecji i Irlandii oraz Stanów Zjednoczonych. Na horyzoncie widać już kłopoty Hiszpanii i Portugalii, a nawet Włoch. Do tego dochodzą coraz to częstsze spekulacje o problemach z walutą europejską i podziałem Europy. Niemniej jednak większość tych informacji wydaje się już zdyskontowana. Zakładamy, iż pierwsza połowa roku może przynieść duże wahania i małą korektę. Druga połowa powinna być zdecydowanie lepsza - mówi Marcin Doszczeczko z Betsafe.com.
Giełda a hazard
Jak firmy, które na co dzień zajmują się prognozowaniem wyników wydarzeń sportowych, określają prawdopodobieństwa np. przyszłych kursów giełdowych? - Większość firm oferujących podobne zakłady, posiada modele, które przewidują zachowania giełdy i kursów walut. Oczywiście nad wynikami, które wychodzą z modelu czuwa analityk mający doświadczanie na rynkach finansowych - mówi Filip Dutka, analityk sportowy.
Czy hazardowe zakłady sportowe mają dużo wspólnego z giełdą? - Wiele osób podąża za typami ekspertów niczym za rekomendacjami analityków na giełdzie. Niektórzy typują to, co akurat jest modne. Jest również grupa wytrawnych typujących, którzy analizują aktualną sytuacje, gromadzą wszelkie możliwe dane i wtedy decydują czy obstawiać czy nie - niczym na giełdzie - uważa Claus Retschitzegger z Bet-at-Home.com.
Zakładać można się o wszystko
Obok wydarzeń sportowych większość firm bukmacherskich oferuje coraz bardziej egzotyczne zakłady. - Obstawiać można wydarzenia polityczne w Polsce i na świecie, jak np. wybory parlamentarne czy prezydenckie oraz zakłady z branży show-biznesu jak np. "Grammy Awards" czy "Golden Globe Awards" - mówi Retschitzegger, którego serwis proponuje również zakład: "co nastąpi prędzej - Niemcy zdobędą mistrzostwo świata czy człowiek wyląduje na Marsie?". - W Wielkiej Brytanii można często w siedzibie firmy zgłosić chęć założenia się praktycznie o cokolwiek. Większość bukmacherów oferuje ciekawe zakłady lokalne. Dla Polski są to na przykład zakłady na zwycięzcę Tańca z Gwiazdami, czy dotyczące opadów śniegu w Święta - podsumowuje analityk sportowy Filip Dutka.
Wobec takich alternatyw obstawienie u bukmachera indeksów giełdowych nie wydaje się niczym niezwykłym. W Wielkiej Brytanii swego czasu dużą popularność zyskał tzw. "spread betting", czyli spekulacyjne obstawienie kursów pochodnych instrumentów finansowych w czasie rzeczywistym na platformach brokera. Nawet na polskiej giełdzie transakcje wielu graczy często przypominają zakłady hazardowe - w obu przypadkach liczy się refleks, umiejętność ograniczania ryzyka oraz szczęście.
Jarosław Ryba
Bankier.pl
Zobacz też:
» Najważniejsze wydarzenia w nadchodzącym tygodniu
» Amerykański rynek pracy nie sprostał oczekiwaniom
» Jakie będą skutki strzyżenia OFE?
» Najważniejsze wydarzenia w nadchodzącym tygodniu
» Amerykański rynek pracy nie sprostał oczekiwaniom
» Jakie będą skutki strzyżenia OFE?
Źródło:
