Wtorkowa sesja na Wall Street spełzła na niczym. Główne indeksy nie odnotowały większych zmian, kosmetycznie poprawiając ustanowione dzień wcześniej rekordy wszech czasów. Inwestorzy zwlekali z decyzjami do czasu publikacji komunikatu z Rezerwy Federalnej.


Nowojorskie indeksy wdrapały się na szczyty i tam postanowiły odpocząć. We wtorek inwestorzy grali na przeczekanie: handel był niemrawy, a zmienność niewielka. W przypadku S&P500 dzienna amplituda wahań wyniosła... cztery punkty.
Dow Jones zyskał 0,18% i jego nowy rekord zamknięcia wynosi 22.370,80 pkt. S&P500 podniósł się o 0,11%, do 2.506,65 pkt. Nasdaq urósł o 0,10%, sięgając 6.461,32 pkt.
Wsparciem dla rynku były akcje spółek z sektora finansowego. To pokłosie oczekiwań, że na rozpoczętym we wtorek i kończącym się w środę posiedzeniu Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC) uruchomi program redukcji sumy bilansowej Fedu. Taki ruch ograniczy popyt na obligacje ze strony Rezerwy Federalnej, co (ceteris paribus) powinno prowadzić do wzrostu rynkowych stóp procentowych na dłuższym końcu krzywej terminowej. A to wsparłoby przychody banków.
Komunikat FOMC poznamy w środę o 20:00 czasu polskiego, a więc jeszcze w trakcie trwania sesji na Wall Street. Oprócz oczekiwań na rozpoczęcie „odkręcania” QE rynek liczy na mniej lub bardziej bezpośrednią zapowiedź podwyżki stóp procentowych w grudniu. Wycena szans na taki ruch powróciła powyżej 50%.
Z wiadomości korporacyjnych wart odnotowania były niższe od oczekiwań wyniki FedEx-u. Jeden z barometrów koniunktury gospodarczej w USA (gdy gospodarka rośnie, wzrasta zapotrzebowanie na usługi kurierskie) zaraportował spadek zysku netto o 16% rdr, tłumacząc się cyberatakiem na swoją holenderską firmę zależną TNT Express oraz wpływem huraganu Harvey.
Po stronie kalendarium makroekonomicznego pozytywnie zaskoczyły dane z budownictwa mieszkaniowego. W sierpniu amerykańscy deweloperzy otrzymali 1,3 mln pozwoleń na budowę (to dane annualizowane, czyli statystyki miesięczne przemnożone przez 12) i rozpoczęli 1,18 mln budów. Pod względem liczby wydanych pozwoleń sierpień był najlepszym miesiącem od stycznia.
Krzysztof Kolany





















































