Piotr Kuczyński - Najnowsze wiadomości

Amerykańscy inwestorzy mają coraz więcej wątpliwości, czy odbicie po marcowych dołkach nie było zbyt silne. Znajdują więc coraz więcej pretekstów do tego, by sprzedawać akcje. Widać było to po przebiegu notowań w środę i czwartek, gdy S&P stracił odpowiednio 2,05 i 1,75 proc.

Rozmawiamy z analitykiem rynków finansowych Piotrem Kuczyńskim w rynkowym podsumowaniu tygodnia na Bankier.pl.

Ach, cóż to był za taniec! Inwestorzy na rynku ropy naftowej wywinęli niezłego oberka - ujemne ceny, rozchwiane notowania, z dziennymi zmianami rzędu kilkudziesięciu procent i pot na skroniach wielu zarządzających… Ten tydzień zapisze się jako jeden z najdziwniejszych w historii notowań tego surowca.

Po Wielkanocy zarządzanie epidemiczne w wielu krajach weszło w nową fazę planowania stopniowego rozruchu gospodarek w nowym reżimie sanitarnym. Zbiega się to z publikacją pierwszych danych ze sfery realnej obrazującej skalę zapaści gospodarczej - kwartalne wyniki PKB opublikowały Chiny, które po raz pierwszy od czterech dekad zanotowały recesję.

Rozmawiamy z Piotrem Kuczyńskim, analitykiem rynków finansowych w podsumowaniu wydarzeń rynkowych na Bankier.pl.

Rynkowe wydarzenia tygodnia tradycyjnie podsumowujemy z Piotrem Kuczyńskim, analitykiem rynków finansowych.

Banki centralne coraz częściej decydują się na "wejście za wszystko" w dostarczaniu płynności rynkom finansowym. Pakiety fiskalne są na razie dużo skromniejsze, ale i tu jest kilka spektakularnych przykładów, jak chociażby "nieograniczone", wg Petera Altmeiera, ministra gospodarki Niemiec, pożyczki na utrzymanie płynności firm. Wszystkie te zabiegi mają pomóc uchronić światową gospodarkę przed kolapsem.

Po dwóch tygodniach gwałtownych zmian indeksów - mała stabilizacja. Indeks S&P 500 po raz pierwszy od dwóch tygodni nie zmienił swojej wartości o 4 proc. w górę lub w dół. Z kolei WIG20 w ujęciu tygodniowym jest... na dwucyfrowym plusie.

WIG20 notuje właśnie swój najgorszy tydzień w historii. Piotr Kuczyński podsumowuje burzliwy tydzień na rynkach finansowych.

Bank Światowy rzuca 12 mld USD. Międzynarodowy Fundusz Walutowy - 50 mld USD. Stany Zjednoczone - 8,3 mld USD. Korea Południowa - 9,8 mld USD. Włochy - 7,5 mld EUR. Francja i Niemcy - na razie nic.

Ponad 10% w dół w tydzień - takiego nurkowania nie było na GPW od 2009 roku. Czy z przekonania o tymczasowych problemach przechodzimy już do etapu paniki na rynkach? Mimo silnego dolara złoto zyskuje, spada popyt na surowce, a za chwilę uderzą efekty przerwanych łańcuchów dostaw. To już nie pytanie, czy potencjalna pandemia odbije się na gospodarkach - to pytanie, jak głęboko. I na jak długo?

Chwilowe zawirowania i powrót do rekordów - tak w skrócie można podsumować reakcję rynków na doniesienia o epidemii koronawirusa w Chinach i poza tym krajem. Na ten temat, a także o stopach procentowych w Czechach, sytuacji na rynku złota, akcjach Tesli i Ubera porozmawiamy z Piotrem Kuczyńskim, analitykiem rynków finansowych w podsumowaniu tygodnia na Bankier.pl.

Wielka Brytania opuszcza Unię Europejską. Niedługo rozpocznie się trzeci sezon popularnego serialu pt. "Brexit", w którym główni bohaterowie - Zjednoczone Królestwo i UE - będą spierać się o warunki, na jakich będzie opierać się współpraca gospodarcza.

Giełdowe indeksy w Chinach wyraźnie zareagowały na wzrost liczby zarażonych nowym typem koronawirusa. Czy wydarzenia okołozdrowotne będą miały istotny wpływ na rynki?

Piotr Kuczyński będzie koordynatorem zespołu moich doradców gospodarczych - poinformował w sobotę Szymon Hołownia, który zamierza wystartować w wyborach prezydenckich. Jestem dumny, że mogę z nim współpracować - dodał.

W Polsce rekordy inflacji, choć RPP uspokaja: wszystko w normie - komentuje Piotr Kuczyński.

Prezes Narodowego Banku Polskiego dość ostentacyjnie dał do zrozumienia, że w kwestii inflacji nie dzieje się w Polsce nic, co miałoby niepokoić władze monetarne, o korekcie stóp procentowych nie wspominając.

Rozmawiamy z analitykiem rynków finansowych Piotrem Kuczyńskim w podsumowaniu tygodnia na rynkach

3200 pkt. osiągnął podczas czwartkowej sesji amerykański indeks S&P500, co jest nowym rekordem wszechczasów. Ktoś rzekłby: nuda. To bowiem szósta sesja z rzędu z rekordem wszechczasów (a w przypadku indeksu Nasdaq - siódma). Inwestorzy nie przejęli się próbami usunięcia prezydenta Donalda Trumpa z urzędu, a skupili się na informacjach o dopięciu "pierwszej fazy" porozumienia handlowego.