Kupno części pakietu zbyt drogo to był błąd, ale sprzedaż za tanio byłaby równie wielkim błędem.
Natomiast po 4 złote z radością bym gniota pogonił, no chyba, że wystapią jakieś niespodziewane pozytywne zdarzenia w spółce, zmiana podejścia do drobnych itd (czyli marzenia nie do spełnienia), bez totalnej zmiany fundamentalnej (np. decyzji o sprzedaży nieruchomości i wypłacenia dywidendy akcjonariuszom) lub wezwania ta spółka nie urośnie powyżej siedmioletniego maksimum.