Podskórnie sugerujesz by dociągnąć do pierwszej raty ale ja na takie coś jako akcjonariusz się nie zgadzam bo to działa na moją niekorzyść (powiększa się dług księgowy Marki ten który wynika z dopisywania odsetek od obligacji i pożyczek)
Gdy spółka miala w Planie uzyskiwać 2.5 mln to te ok. 500 tys wypracowywałaby (dług by rósł ale aktywa też i taka sytuacja nie powodowałaby pogorszenia)
Po raz n-ty wolę zapytać wierzycieli co dalej (nawet jak zdecydują, że ma być likwidacja) niż utrzymywać w mojej ocenie pozorowany proces naprawczy bo jest on, ze szkodą dla mnie akcjonariusza. (taki będzie kierunek)