Płaca minimalna obecnie to 4666 zł - tyle otrzymuje ok. 3,5 mln Polaków, czyli co czwarty zatrudniony. Trzy największe centrale związkowe chcą, by najniższa krajowa w przyszłym roku wzrosła do 5015 zł brutto. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ma jednak ambitniejsze plany. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podbija stawkę. Z jej resortu wychodzi propozycja podwyżki o 390 zł brutto - do kwoty 5020 zł.
Propozycje stawek padają w związku z tym, że do 15 czerwca rząd musi przedstawić główne założenia do projektu ustawy budżetowej na 2026 r.
Jak informuje Money.pl, w rządzie pojawił się spór dotyczący kwoty minimalnego wynagrodzenia na przyszły rok. Minister finansów Andrzej Domański ma nie zgadzać się na propozycje związkowców i resortu pracy. W jego opinii płaca minimalna w 2026 roku powinna wzrosnąć do 4670 zł, co dałoby realnie ok. 3-4 zł podwyżki na rękę. Co ciekawe, w piśmie wystosowanym przez resort finansów do resortu pracy wskazano najpierw inną kwotę - było to 4806 zł Tyle rekomendował resort w konkluzjach do pisma, które trafiło do ministerstw przed posiedzeniem stałego komitetu rządu.
– Gdyby przyjąć propozycje ministra finansów, byłby to najniższy wzrost płacy minimalnej od 20 lat. W porównaniu do inflacji byłaby de facto obniżką płacy minimalnej — mówi w rozmowie z portalem minister rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Oświadczenie Ministerstwa Finansów w sprawie nieprawdziwych informacji dotyczących kwoty podwyżki płacy minimalnej w 2026 r.
Ministerstwo Finansów przygotowało stanowisko do propozycji dotyczącej podwyżki płacy minimalnej w 2026 r., które będzie omawiane podczas jednego z najbliższych posiedzeń Rady Ministrów. Zakłada ono wzrost minimalnego wynagrodzenia do poziomu 4806 zł brutto miesięcznie. To oznacza realną podwyżkę o 140 zł miesięcznie względem obecnej stawki, która wynosi 4666 zł.
Wzrost ten odpowiada prognozowanej inflacji na 2026 r. i wynosi 3 pp.
Ministerstwo Finansów zaprzecza doniesieniom medialnym, które sugerują, że resort zaproponował wzrost podwyżki płacy minimalnej w 2026 r. poniżej prognozowanej inflacji na przyszły rok. Resort finansów nigdy nie przedstawił takiej propozycji.
W związku z powyższym, wszelkie inne informacje, które pojawiają się w przestrzeni publicznej i są powielane przez media, należy uznać za nieprawdziwe i wprowadzające opinię publiczną w błąd.
oprac. KWS