Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

Ukraińska niepewność wystrzeliła zbrojeniówkę. Rheinmetall przebija szczyty

Aleksander Ogrodnik

Po blisko trzech latach od wybuchu wojny na Ukrainie, kiedy na horyzoncie pojawia się jej koniec, niepewność związana z tym konfliktem jednak wcale nie maleje, a wręcz przeciwnie — niewiadomych jest jeszcze więcej. Kolejne żądania Trumpa, w tym także te dotyczące wydatków na zbrojenia, Unijne inicjatywy i pomysły obronne, ale przede wszystkim kwestie związane z planem pokojowym dla Ukrainy, który zmierza, w stronę jakiej na zachodzie się nie spodziewano. Wszystko to wzmacnia poczucie niepewności i przekłada się na zbrojenia. Korzystają na tym koncerny zbrojeniowe, w tym niemiecki Rheinmetall.

fot. Dmytro Larin / Shutterstock

Konferencja w Monachium i kilka poprzedzających ją dni całkowicie przedefiniowały układ bezpieczeństwa w Europie. Dążenie przez Donalda Trumpa do niemal pokoju za wszelką cenę, wymienianie czułości z Putinem i krytykowanie Unii przez wiceprezydenta J.D Vance, budzą poważne obawy wśród europejskich przywódców. W efekcie, podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa europejscy przywódcy znaleźli się w defensywie, próbując zarówno uspokoić nastroje we własnych społeczeństwach, jak i wysłać sygnał wobec Waszyngtonu.

reklama

Kanclerz Olaf Scholz chce wprowadzenia stanu wyjątkowy, aby zintensyfikować wsparcie dla Ukrainy, Emmanuel Macron podkreślał konieczność europejskiej suwerenności militarnej, a Radosław Sikorski mówi o tym, że Europa musi zacząć traktować swoje bezpieczeństwo poważnie.

W praktyce oznacza to rosnący wyścig zbrojeń na kontynencie, w którym największymi wygranymi są firmy takie jak Rheinmetall.

Europejska zbrojeniówka najwyżej od 30 lat

Inwestorzy zakładają, że po Monachium europejskie rządy będą musiały głębiej sięgnąć do kieszeni, w rezultacie czego europejskie koncerny zbrojeniowe notują solidne wzrosty. Najbardziej zyskuje niemiecki Rheinmetall, którego akcje podskoczyły o 9% na otwarciu we Frankfurcie.

(TradingView)

Wyraźnie rośnie również BAE Systems w Londynie (5% na plusie), a Thales w Paryżu o 4%, a indeks Stoxx Europe Aerospace and Defence jest najwyżej od ponad 30 lat. Najwyraźniej rynek wycenia, że europejskie budżety zbrojeniowe dopiero się rozkręcają.

Produkty finansowe
Produkt
Kwota
Okres
miesięcy
(TradingView)



Wzrosty w całym sektorze następują w momencie, gdy europejscy liderzy spotykają się w Paryżu, aby omówić reakcję na decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa o rozpoczęciu rozmów z Władimirem Putinem na temat zakończenia wojny na Ukrainie.

W ostatnich dniach państwa europejskie zobowiązały się do zwiększenia wydatków na obronność. Trump nieustannie jednak zwiększa presję na europejskich sojuszników, aby ci podnieśli wydatki na obronność nie tylko do poziomu oczekiwanych w NATO dwóch procent, ale nawet i powyżej tego celu, sugerując próg na poziomie 5%, którego nie spełnia obecnie żadne państwo, a najbliżej jest Polska.

Jednak nawet niewielki wzrost niemieckiego budżetu obronnego o 0,5–1 punkt procentowy, do poziomu 2,5-3,0%, przełoży się na dodatkowe miliardy euro dla sektora zbrojeniowego, podnosząc roczne wydatki na obronność do 60–70 miliardów euro. A przecież Niemcy to tylko jeden z wielu europejskich sojuszników NATO – jeśli kolejne kraje zdecydują się na zwiększenie wydatków obronnych, oznacza to jeszcze więcej pieniędzy i jeszcze większe zamówienia dla sektora zbrojeniowego.

A.O.

Źródło: Bankier.pl
powiązane
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty