Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

Ujawnili dane ofiary gwałtu. Radio Szczecin dostało prawie 60 000 zł kary

Urząd Ochrony Danych Osobowych ukarał Polskie Radio Szczecin karą ponad 56 tys. zł za brak procedur chroniących prawa bohaterów publikacji. Sprawa związana jest m.in. z materiałem, w którym opisano fakt skazania za molestowanie seksualne, ujawniając przy tym, że ofiarą miał paść syn posłanki.

fot. PrinceOfLove / Shutterstock

Kompleksowa kontrola Urzędu Ochrony Danych Osobowych wykazała, że w Radiu Szczecin jest wiele zaniedbań w zakresie ochrony danych osobowych - przekazał we wtorek w komunikacie prasowym UODO.

reklama

Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych w przeprowadzonej kontroli stwierdził m.in. że rozgłośnia jako administrator danych nie przeprowadziła analizy ryzyka dla operacji przetwarzania danych osobowych w związku z prowadzeniem działalności redakcyjnej. Radio nie stosowało się też do własnej dokumentacji ochrony danych osobowych.

Jak przekazano w komunikacie prasowym, Radio Szczecin nie wdrożyło też środków bezpieczeństwa danych, które gwarantowałyby zapewnienie m.in. poufności.

W wyniku kontroli stwierdzono brak jasnych i przejrzystych zasad postępowania z materiałami prasowymi zawierającymi dane osobowe, regulujących obowiązek weryfikacji tych materiałów przed ich publikacją pod kątem zawartych w nich danych osobowych identyfikujących osoby fizyczne, których opublikowanie może naruszać przepisy prawa lub prawa i wolności osób fizycznych.

Stwierdzono też brak szyfrowania nośników zawierających dane osobowe używanych poza obszarem przetwarzania.

Radio Szczecin "nie wdrożyło odpowiednich środków technicznych i organizacyjnych w celu zapewnienia regularnego testowania, mierzenia i oceniania skuteczności środków technicznych i organizacyjnych, mających zapewnić bezpieczeństwo danych osobowych" – zaznaczono w komunikacie UODO.

Produkty finansowe
Produkt
Kwota
Okres
miesięcy

Przeprowadzona przez UODO kontrola była spowodowana materiałem, który ukazał się w Radiu Szczecin w 2022 r. Opisano w nim fakt skazania za molestowanie seksualne. Dziennikarz w materiale ujawnił jednak, że ofiarą miał paść syn posłanki.

"Zrobił to w taki sposób, że dziecko można było zidentyfikować. Po ujawnieniu faktu molestowania osoba ta popełniła samobójstwo" – przekazano w komunikacie.

Na podstawie wydanej przez UODO decyzji, Polskie Radio Szczecin ma w ciągu 60 dni naprawić błędy organizacyjne i techniczne. Dodatkowo Prezes UODO nałożył na rozgłośnię pieniężną karę administracyjną w wysokości 56 824 zł.

"Nałożenie kary jest konieczne, ponieważ skala zaniechań i naruszeń przepisów w radiu była bardzo duża. Gdyby nie słaba sytuacja finansowa publicznych rozgłośni regionalnych, mogłaby ona być znacznie wyższa" – przekazał prezes UODO Mirosław Wróblewski.

"Mam jednocześnie nadzieję, że kara ta będzie jednocześnie lekcją, że także w działalności dziennikarskiej konieczne jest odpowiednie zabezpieczanie danych osobowych osób fizycznych i troska o poszanowanie ich prywatności" – podkreślił.(PAP)

misz/ aszw/ lm/

Źródło: PAP
powiązane
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty