"Torpol Oil&Gas zostaje w naszych strukturach – widzimy bardzo duży potencjał w tej spółce i ciężko było wyważyć, czy sprzedawać, czy nie, ale kładąc na szali to, co moglibyśmy dostać ze sprzedaży – nie mamy sytuacji finansowej trudnej, jest ona stabilna, więc nie było sensu sprzedawać dóbr, w których widzimy potencjał i które mogą przynosić korzyści w przyszłości. To inna branża niż nasza podstawowa, na której działamy. Branża ropy i gazu powoduje, że będzie dywersyfikacja w przychodach" - powiedział wiceprezes Konrad Tuliński podczas wideokonferencji.
W połowie maja Torpol poinformował, że odstąpił od rozmów z Towarzystwem Finansowym Silesia w sprawie ewentualnej transakcji zbycia udziałów Torpol Oil&Gas. Spółka podała, że jej intencją pozostaje utrzymanie Torpol Oil&Gas (TOG) w strukturach grupy.
W kwietniu 2023 r. Torpol otrzymał od Towarzystwa Finansowego Silesia zaproszenie do podjęcia rozmów w sprawie nabycia przez TFS udziałów Torpol Oil Gas (TOG). TFS było zainteresowane nabyciem wszystkich posiadanych przez spółkę udziałów TOG, tj. stanowiących 97,78 proc. kapitału zakładowego TOG.
"Mamy plany rozwojowe wobec TOG, starty w postępowaniach głównego zamawiającego, czyli Orlenu (...), ale nie tylko, bo są też inne firmy, jak np. Gaz-System. (...) Potrzebujemy dywersyfikacji i tu dobrym pomysłem jest nasza spółka-córka, która działa w innych branżach, a w przychodach już coś znaczy" - ocenił Tuliński.
"Na pewno zaangażujemy się w tę spółkę w najbliższym czasie, (...) nadzorując, żeby była bardziej rozwojowa" - dodał.
W prezentacji Torpol poinformował, że portfel zamówień spółki Torpol Oil&Gas wynosił na koniec pierwszego kwartału 2024 r. 142,5 mln zł netto.
Marża brutto na sprzedaży Torpolu w pierwszym kwartale 2024 r. spadła do 7,7 proc. z 10,1 proc. rok wcześniej. Zdaniem zarządu bezpieczny poziom to ok. 6-7 proc.
"Poziom 6-7 proc. (marży brutto na sprzedaży – PAP) wydaje się bezpiecznym poziomem, ale czy będzie lepiej zależy od wielu czynników" - ocenił wiceprezes Marcin Zachariasz.
W kwietniu spółka podpisała umowę z PKP PLK w ramach postępowania na odcinku Katowice Szopienice Płd. – Katowice – Katowice Piotrowice. Cena oferty złożonej konsorcjum z udziałem spółki Intop Warszawa w ramach przetargu wynosi ok. 3.402,3 mln zł netto (tj. 4.184,8 mln zł brutto). Udział spółki w konsorcjum wynosi ok. 70 proc.
Zarząd ocenił, że na tym kontrakcie jest dużo ryzyk związanych z jego realizacją, m.in. dlatego, że od złożenia oferty do wyboru upłynęło dużo czasu i potrzebne jest wykonanie prac administracyjnych, dokumentacji.
"Wszystko zależy jak ten III-IV kw. pozwoli wejść i zaangażować na tym kontrakcie. Jest wiele czynników, na które mamy wpływ, jak pozwolenia, uzgodnienia (...). My jesteśmy gotowi z tym ruszyć" - powiedział Zachariasz.
"Będziemy robić wszystko, by ten backlog katowicki był konsumowany w postaci przychodów w tym roku" - dodał Tuliński.
Zarząd był pytany o możliwość potencjalnej sprzedaży udziałów w Torpolu do innej giełdowej spółki - Mirbudu, który obecnie ma 5,1 proc. udziału w kapitale zakładowym.
"Mogę powiedzieć za nas, za Torpol - nie są prowadzone żadne rozmowy ani ustalenia z Mirbudem, a to jakie są rozmowy między akcjonariuszami – nie wiem" - powiedział Tuliński.
Torpol działa na rynku budowy i modernizacji infrastruktury kolejowej. (PAP Biznes)
doa/ asa/