Według organizacji Defend Our Juries, która przygotowała protest, w wydarzeniu wzięło udział ok. 700 osób. Ponad 100 z nich jednocześnie odsłoniło transparenty z odręcznym napisem: „Sprzeciwiam się ludobójstwu. Popieram Palestine Action”.
Grupa poinformowała, że wśród osób zatrzymanych znalazł się m.in. były więzień Guantanamo Bay Moazzam Begg, pracownicy brytyjskiej ochrony zdrowia, kwakrzy i niewidoma osoba poruszająca się na wózku inwalidzkim.
Policja na portalu społecznościowym napisała, że wśród demonstrantów zauważono „znaczną liczbę osób (...) niosących transparenty wyrażające poparcie dla Palestine Action, która jest zakazaną grupą”.
Protestujący, których dane udało się potwierdzić w toku postępowania, zostali zwolnieni za kaucją pod warunkiem, że nie wezmą udziału w dalszych protestach popierających Palestine Action. Osoby, które odmówiły podania swoich personaliów lub których tożsamości nie udało się zweryfikować, zostały zatrzymane do czasu wyjaśnienia sprawy.
W lipcu brytyjski rząd na mocy Ustawy o terroryzmie z 2000 r. zakazał działalności grupy Palestine Action, uznając za przestępstwo przynależność do niej lub wspieranie jej, za co grozi kara do 14 lat więzienia.
Mimo tego wciąż organizowane były protesty. W ich trakcie zatrzymano ponad 200 osób. Troje z nich, dwoje 70-latków i jeden 50-latek, zostało oskarżonych za wspieranie zdelegalizowanej grupy. Staną oni przed Sądem Rejonowym Westminster 16 września.
W tym samym czasie, kiedy trwała demonstracja na Parlament Square, ulicami Londynu przeszedł marsz zorganizowany przez Koalicję Palestyńską. Organizatorzy poinformowali, że wzięło w nim udział. ok. 300 tys. osób. Policja metropolitalna przekazała, że aresztowano jedną osobę za pokazanie transparentu popierającego Palestine Action.
Posłowie zagłosowali za delegalizacją grupy po tym, gdy aktywiści w czerwcu włamali się do bazy RAF Brize Norton i zniszczyli dwa samoloty Voyager, oblewając je czerwoną farbą. Szkody oszacowano na 7 mln funtów. Palestine Action wzięła wówczas odpowiedzialność za ten incydent.
Z Londynu Marta Zabłocka (PAP)
mzb/ mal/ mick/