Dworczyk podczas piątkowej konferencji prasowej poinformował, że deklarowana aktualnie liczba szczepionek dla Polski w pierwszym kwartale wynosi nieco ponad 8 mln. Jak dodał, jeżeli producenci wywiążą się ze swoich zobowiązań, do końca pierwszego kwartału będzie można zaszczepić więcej niż 3 mln osób.
"Takie możliwości mamy, w ostatnich dniach przekraczaliśmy 150-160 tys. dziennie szczepień, więc to nie powinno być żadnym problemem. To, co nas ograniczało do tej pory, to jest właśnie brak szczepionek, a nie brak możliwości organizacyjnych i możliwości prowadzenia szczepień" - zaznaczył szef KPRM.
Mówiąc o planie na najbliższe tygodnie, podkreślił, że rząd chce, by do 7 marca został zakończony proces szczepienia nauczycieli. Dodał, że jest to orientacyjna data, bo nie można wykluczyć, że niektóre szkoły umówią się z placówkami wykonującymi szczepienia już po tym terminie. "Ale tu takie rekomendacje zgłosiliśmy i przekazaliśmy zarówno szkołom, jak i punktom prowadzącym szczepienia dla nauczycieli" - dodał.
Od 7 marca - kontynuował - rozpoczną się szczepienia uzupełniające kadry medycznej. "Jeśli chodzi o lekarzy, to mamy bardzo dobre wyniki - 94 proc. lekarzy już się zaszczepiło. Niemniej, są lekarze, są też przedstawiciele personelu medycznego, którzy jeszcze nie są zaszczepieni, czekają ze względu właśnie na opóźnienia w dostawach, na zmniejszenie dostaw" - powiedział. "Grupa zero będzie też szczepiona zgodnie z wytycznymi nowymi szczepionką firmy AstraZeneca" - dodał.
Dworczyk poinformował również, że 15 marca rozpoczną się szczepienia osób chorych przewlekle, czyli grupy "1b". "Powinniśmy w krótkim czasie, mniej więcej w ciągu tygodnia, zaszczepić całość tej grupy - to jest ok. 70. tys. osób. Oczywiście nie wiemy, jak wiele spośród tych 70 tys. osób będzie chciało się szczepić" - powiedział. Dodał, że grupa "1b" będzie szczepiona - zgodnie z rekomendacjami Rady Medycznej i decyzjami Ministerstwa Zdrowia - szczepionkami firmy Pfizer i Moderna.
"22 marca rozpoczniemy szczepienia służb mundurowych, czyli grupy +1c+ oraz rozpoczniemy szczepienie pacjentów między 60 a 65 lat" - powiedział, dodając, że obie te grupy będą szczepione szczepionkami AstraZeneca. "Ze względu na to, że seniorzy 60-65 lat to już są szczepienia populacyjne, to w związku z tym na początku marca rozpoczniemy zapisy, czyli uruchomimy nowe sloty dla tej grupy" - zapowiedział.
Podkreślił, że szczegółowe informacje o organizacji tych szczepień zostaną przedstawione na bliżej przełomu lutego i marca. Dodał jednocześnie, że podobnie jak do tej pory, zapisy odbędą się przez internet, infolinię, ewentualnie bezpośrednio czy przez konto pacjenta.
"Zmiany w terminach szczepień wynikają ze zmian harmonogramu dostaw"
Dworczyk na piątkowej konferencji prasowej w Kancelarii Premiera mówił, że producenci szczepionek zmieniają harmonogram dostaw.
"My jesteśmy i tak w lepszej sytuacji niż wiele krajów europejskich, w niektórych krajach wstrzymano w ogóle podawanie pierwszej dawki szczepionek, ponieważ muszą w tej chwili przeznaczyć wszystkie dostawy na szczepienie drugą dawką. My ten proces (szczepień) prowadzimy w sposób płynny" - powiedział Dworczyk.
"Początkowo mieliśmy deklarowane (dostarczenie) 14 mln dawek szczepionki do końca pierwszego kwartału, następnie ta liczba deklarowanych szczepionek spadła poniżej 6 mln, ostatnio wzrosła do około 8 mln (...). Różnica pomiędzy pierwszymi deklaracjami producentów a obecnymi to jest 6 mln sztuk szczepionek i niestety ten proces zmian cały czas trwa" - powiedział Dworczyk.
Zwracał uwagę, że zmiany dostaw mają bardzo duży wpływ na logistykę i organizację szczepień.
"Przykro nam bardzo wobec tych wszystkich seniorów, którzy mają zmieniane terminy i przykro nam ze względu na to, że punkty szczepień mają problemy w związku z tymi zmianami, ale staramy się elastyczną logistyką minimalizować te niekorzystne zjawiska" - podkreślił Dworczyk.
"Czekamy na zatwierdzenie szczepionek Johnson&Johnson w UE"
"Mamy zakontraktowane szczepionki firmy Johnson& Johnson; w tej chwili firma stara się o dopuszczenie szczepionek jako jednodawkowych (w UE - PAP)" - poinformował na konferencji prasowej w piątek pełnomocnik rządu ds. Narodowego Programu Szczepień Michał Dworczyk.
Zaznaczył, że "producent mówi, ze jeżeli pozytywnie wszystkie procedury się zakończą, to w kwietniu bądź maju szczepionki zaczną trafiać do krajów UE".
"W tej chwili nie mamy jeszcze tych rekomendacji, czekamy na zarejestrowanie szczepionki, potem będziemy przygotowywać szczegółowe rekomendacje" - powiedział Dworczyk, spytany, dla jakich grup rząd planuje przeznaczyć szczepionkę Johnson&Johnson, gdy dotrze ona do Polski.Sylwia Dąbkowska-Pożyczka, Karol Kostrzewa, Mikołaj Małecki