Polska została objęta restrykcjami w imporcie najnowszych chipów NVIDIA. Limit zakupowy wyniesie 50 tys. układów rocznie i może zostać podniesiony do 100 tys., ale zdaniem dr. Piotra Sankowskiego - wybitnego specjalisty z dziedziny sztucznej inteligencji - jest to wartość, która dyskwalifikuje nasz kraj z wyścigu o stworzenie superinteligencji (termin ten odnosi się do AI, która przewyższy ludzką inteligencję w niemal każdej dziedzinie).
Ograniczeniom importowym nie zostaną poddane kraje Europy Zachodniej, czyli Wielka Brytania, Irlandia, Niemcy, Francja, kraje Beneluksu, Włochy, Hiszpania oraz państwa skandynawskie.
Komisja Europejska wydaje oświadczenie
Wspólne oświadczenie w tej sprawie wydali wiceprzewodnicząca KE Henna Virkkunen i komisarz Marosz Szefczovicz.
"Uważamy, że w interesie gospodarki i bezpieczeństwa USA leży również, aby UE kupowała od USA zaawansowane układy sztucznej inteligencji bez ograniczeń: ściśle współpracujemy, w szczególności w dziedzinie bezpieczeństwa, i stanowimy dla USA szansę gospodarczą, a nie zagrożenie dla bezpieczeństwa" - napisali.
Bruksela podzieliła się obawami z Waszyngtonem. "Z niecierpliwością czekamy na konstruktywną współpracę z kolejną administracją USA. Jesteśmy przekonani, że możemy znaleźć sposób na utrzymanie bezpiecznego transatlantyckiego łańcucha dostaw technologii sztucznej inteligencji i superkomputerów, z korzyścią dla naszych przedsiębiorstw i obywateli po obu stronach Atlantyku" - dodali przedstawiciele KE.
W poniedziałek resort handlu USA opublikował decyzję mającą na celu ograniczenie eksportu amerykańskich czipów AI tylko do wybranych krajów. Chociaż przewidziano wyjątki dla strategicznych sojuszników, kilkanaście państw członkowskich UE ma zostać objętych ograniczeniami.
luo/ ap/ mm