W czwartek Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu PiS z wyborów parlamentarnych 2023 roku i zarzuciła nieprawidłowości w finansowaniu kampanii przez PiS na kwotę 3,6 miliona złotych. Dotacja PiS będzie pomniejszona o 10 mln zł; partia może też zostać pozbawiona subwencji na 3 lata.
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar napisał na platformie X, że według PKW jednym z najistotniejszych powodów odrzucenia sprawozdania finansowego PiS był spot promujący zaostrzenie kar z udziałem b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro, który sfinansowano z publicznych pieniędzy.
"Jawność i transparentność finansowania kampanii wyborczych to fundament demokratycznego państwa prawa. Dzisiejsza decyzja PKW potwierdza, że te standardy wróciły" - ocenił Bodnar.
W czerwcu Bodnar zwrócił się do PKW o zbadanie sprawy wydatków z Funduszu Sprawiedliwości, a na początku sierpnia złożył do Komisji zawiadomienie w sprawie klipu z września 2023 r., w którym występował ówczesny minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Bodnar przedstawił spot jako przykład finansowania kampanii wyborczej ze środków resortu. Ziobro zapowiadał w klipie surowsze kary za najcięższe przestępstwa. W nagraniu Ziobro podkreślał, że Polska stała się jednym z najbezpieczniejszych krajów w Europie. (PAP)
kl/ mrr/