
W tym kontekście należy zapytać, jaką wartość ma dla pracodawców wykształcenie wyższe. Aktualnie podstawowy zbiór wymagań dla osób o stażu pracy nieprzekraczającym 2 lat stanowią tzw. kompetencje uniwersalne. Pracownicy posiadający te kompetencje są na tyle elastyczni, że mogą być zatrudniani na różnorodnych stanowiskach. Oznacza to, że w przypadku rekrutacji na część wakatów tytuł magistra powinien być opcjonalny, ale nie konieczny. Bazą winny być predyspozycje kandydata i kwalifikacje uniwersalne, umożliwiające adaptację do wymagań stanowiskowych. Niestety, wśród lokalnych przedsiębiorstw i instytucji sektora państwowego nadal dużą wagę przywiązuje się do wykształcenia akademickiego. Ukończenie konkretnego kierunku studiów traktuje się jako gwarancję, że kandydat do pracy będzie posiadać nie tylko wiedzę specjalistyczną, ale także umiejętności stereotypowo „wiązane” z daną grupą stanowisk. Większą elastycznością w rekrutacji i zatrudnianiu pracowników charakteryzują się międzynarodowe koncerny oraz firmy doradztwa personalnego.
/ rynekpracy.pl