REKLAMA

WYKRESYUpadłości konsumenckie na spadkowej trajektorii

Michał Kisiel2025-08-07 06:00analityk Bankier.pl
publikacja
2025-08-07 06:00

Liczba ogłoszeń o upadłości konsumenckiej w pierwszym półroczu nie przekroczyła progu 10 tys. To kolejny z sygnałów wskazujących na ustabilizowanie się zainteresowania „nowym startem”. Sytuacji nie zmienią raczej nowe regulacje.

Upadłości konsumenckie na spadkowej trajektorii
Upadłości konsumenckie na spadkowej trajektorii
fot. Helmut Meyer zur Capellen / / imageBROKER

W czerwcu 2025 r. w Krajowym Rejestrze Zadłużonych odnotowano 1751 ogłoszeń o upadłości osoby fizycznej, donosi Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej. Oznacza to lekki, bo 5-procentowy wzrost w porównaniu z czerwcem 2024 r. Porównanie wypada jednak inaczej, gdy pod uwagę weźmiemy całe zakończone półrocze.

Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej

W pierwszych 6 miesiącach roku szeregi bankrutów powiększyły się o 9837 osób. To najniższy wynik od 2022 r. Przez ostatnie 4 półrocza liczba upadłości konsumenckich stale utrzymywała się powyżej poziomu 10 tys. przypadków.

Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej

Najnowsze dane to kolejne potwierdzenie tezy o stabilizacji w upadłościach konsumentów. Jeśli obecne tempo bankructw utrzymałoby się do końca 2025 r., to będziemy mieli do czynienia z pierwszym od 3 lat spadkiem rok do roku. Jeśli wziąć pod uwagę fakt, że 2022 r. był „wypadkiem przy pracy”, to byłby pierwszy realny przypadek zanegowania wzrostowego trendu ciągnącego się od kilkunastu lat.

Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej

Przypomnijmy, że rok 2022 był wyjątkowy w dotychczasowej historii tej instytucji w Polsce. Wzrostowa passa została wówczas złamana nie z powodu braku zainteresowania „nowym startem” dla dłużników, lecz przez zmiany w procedurze przenoszące postępowania do środowiska elektronicznego. Dla części potencjalnych bankrutów stanowiło to przeszkodę nie do przeskoczenia, o czym donosili prawnicy obsługujący procesy upadłościowe. Dodatkowo, przejście na Krajowy Rejestr Zadłużonych spowodowało chwilowe „przytkanie” się postępowań.

Szykują się zmiany w prawie dla dłużników

Najważniejszym wydarzeniem, które pchnęło upadłość konsumencką w Polsce na nowe tory, było do tej pory wejście w życie bardziej liberalnych regulacji w marcu 2020 r. Usunięto wówczas jedną z barier, blokujących drogę dłużnikom. Po zmianach w prawie upadłościowym wina dłużnika nie jest już przeszkodą w dostępie do dalszych etapów procedury. Ewentualny zakres zaniedbań brany jest tylko pod uwagę przy ustalaniu m.in. czasu trwania planu spłaty.

W lipcu 2025 r. opublikowano przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt zmian w prawie upadłościowym. Zakłada on kilka nowości istotnych dla upadających konsumentów. Należą do nich m.in.:

  • Przeniesienie nadzoru nad realizacją planu spłaty z sądu na wierzycieli,
  • Skrócenie terminu widoczności danych o upadłości w Krajowym Rejestrze Zadłużonych do 3 lat,
  • Uprawomocnianie się postanowienia o wykonaniu planu spłaty z mocy prawa.

Warto podkreślić, że projektowane zmiany dotyczą przede wszystkim dalszych etapów życia bankruta i nie zmieniają zasad „na wejściu”. Można spodziewać się, że jeśli zmiany wejdą w życie, wzrosną moce przerobowe sądów, a procesy przyspieszą. Spowoduje to zapewne co najmniej tymczasowe wzrosty w statystykach upadłości osób fizycznych. Można natomiast wątpić, czy samo „odetkanie” sądów przełoży się na trwały wzrost liczby bankructw, przy niezmienionym otoczeniu gospodarczym.

Upadłość light i hard – warto wiedzieć

Na łamach Bankier.pl prezentowaliśmy w ostatnim czasie naszpikowane praktycznymi informacjami wywiady z praktykami zajmującymi się procesami upadłościowymi. Adwokat Michał Hajduk wyjaśnił m.in.:

  • Dlaczego nie należy pozbywać się majątku przed staraniem o ogłoszenie upadłości?
  • Kiedy można rozpocząć procedurę i dlaczego nie trzeba czekać na pojawienie się np. komornika odzyskującego od nas należności?
  • Czy trzeba mieć majątek, aby skorzystać z upadłości konsumenckiej?

O najważniejszych haczykach i mitach związanych z upadłością konsumenta można przeczytać tutaj.

Dla niektórych dłużników znacznie lepszym rozwiązaniem niż klasyczna upadłość konsumencka może okazać się jej wersja „light”, czyli układ konsumencki. Adwokat Łukasz Lewandowski wskazał:

  • W jakich okolicznościach warto dążyć do zawarcia układu?
  • Jakie są kolejne kroki na ścieżce układu konsumenckiego?
  • Na co należy zwrócić uwagę decydując się na taki scenariusz wyjścia z finansowych kłopotów?

O najważniejszych cechach układu konsumenckiego można przeczytać tutaj.

Źródło:
Michał Kisiel
Michał Kisiel
analityk Bankier.pl

Specjalizuje się w zagadnieniach związanych z psychologią finansów, analizuje, jak płacą i zadłużają się Polacy. Doktor nauk ekonomicznych, zwolennik idei społeczeństwa bez gotówki. Pomysłodawca finansowego eksperymentu "2 tygodnie bez portfela", w ramach którego banknoty i karty płatnicze zamienił na smartfona. Telefon: 501 820 788

Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki