Gubernator Teksasu podpisał ustawę powołującą do życia stanowy skarbiec. Tym samym droga do sprowadzenia teksańskiego złota z Nowego Jorku została otwarta.



- Podpisałem ustawę dotyczącą skarbca dla stanu Teksas, jego urzędów i obywateli. Wraz z wejściem w życie tego prawa, teksański skarbiec stanie się pierwszą tego typu stanową instytucją w USA. Jego ustanowienie zwiększy poziom bezpieczeństwa naszych rezerw złota, a także zapobiegnie wypływaniu środków podatników poza Teksas w ramach opłat za przechowywanie złota w innych stanach – stwierdził gubernator Greg Abbot.
Jak pisaliśmy 2 czerwca, grupa członków Izby Reprezentantów Teksasu złożyła projekt ustawy proponującej utworzenie stanowego skarbca. Przechowywane miałoby być w nim złoto należące do funduszu inwestycyjnego Uniwersytetu Teksasu (University of Texas Investment Management), które obecnie spoczywa w Nowym Jorku. Wartość tego kruszcu szacuje się na ponad miliard dolarów, zaś opłaty ponoszone przez fundusz z tytułu składowania złota w wynajętych skarbcach opiewają na ponad 500 tys. dolarów rocznie.
Obecnie żaden ze stanów nie posiada własnego skarbca. Amerykańskie złoto przechowywane jest przede wszystkim w dwóch miejscach – w nowojorskim banku Rezerwy Federalnej oraz w sławnym Forcie Knox. Tajemnicą poliszynela jest, że inicjatywa sprowadzenia teksańskiego złota ze Wschodniego Wybrzeża to kolejny sygnał zdystansowania się od rządu federalnego. W silnie akcentującym swoją odrębność drugim największym stanie USA od lat działają ugrupowania nawołujące do secesji.
Michał Żuławiński





















































