REKLAMA
ZASADY PROMOCJI

Przetarg ZUS-u: urzędnicy chcą nowoczesnego SUV-a 4x4

Weronika Szkwarek2015-11-04 10:09redaktor Bankier.pl
publikacja
2015-11-04 10:09

Odział ZUS-u w Nowym Sączu ogłosił dość kontrowersyjny przetarg na zakup samochodów służbowych. Pracownicy już wkrótce będą poruszać się nowoczesnym SUV-em z napędem 4x4.

Nowosądecki oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych ogłosił przetarg na zakup dwóch aut służbowych – pierwsze, które nie budzi większych zastrzeżeń, to auto osobowo-ciężarowe, natomiast drugie – samochód typu SUV z napędem na 4 koła o szacowanej wartości ponad 100 tys. złotych, nasuwa wątpliwości co do faktycznej potrzeby takiego wydatku.

fot. / / FORUM

Państwowi pracownicy stawiają aż 43 warunki, które ma spełniać nowe, luksusowe auto służbowe. Poza wspomnianym napędem, charakterystycznym dla samochodów terenowych, wymagają między innymi: minimalnego rozstawu osi 2,62 m, automatycznej dwustrefowej klimatyzacji, systemu stabilizacji toru jazdy, świateł do jazdy dziennej w technologii LED, minimum 17” opon, przyciemnianych tylnych szyb czy systemu start/stop przy uruchamianiu silnika.

O sprawie pisał lokalny serwis twojsacz.pl, którego autorzy zauważyli, że większość popularnych marek samochodów terenowych nie spełnia wymagań ogłoszonych w przetargu. Lwią część wyklucza rozstaw osi (suzuki vitara, volkswagen tiguan,  audi Q3, dacia duster, skoda yeti). Brane pod uwagę będą natomiast te, które kosztują ponad 100 tys. złotych – bmw X1 czy audi Q5 (ceny w obu przypadkach startują od 142 tys, a sięgają ponad 200 tys. zł).

Jak decyzję o zakupie aut komentuje rzecznik prasowy ZUS-u w Nowym Sączu? Na łamach wspomnianego portalu Anna Mieczkowska zwraca uwagę na specyfikę tamtejszego terenu: – Nasi klienci mieszkają w różnych miejscach, czasami bardzo odległych i niedostępnych dla samochodów ze zwykłym napędem. Dlatego też, ze względów bezpieczeństwa w specyfikacji przetargu znalazły się takie elementy jak napęd 4×4 czy nawigacja.

To nie pierwszy (i pewnie nie ostatni) taki przetarg ogłoszony przez ZUS. W ubiegłym roku pisaliśmy o zleceniu na auta formatu jaguar XF czy bentley continental dla warszawskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Ciekawe czym zaskoczą nas państwowi urzędnicy w przyszłym roku.

Źródło:
Weronika Szkwarek
Weronika Szkwarek
redaktor Bankier.pl

W Bankier.pl zajmowała się tematyką prawa pracy. Pisała o związanych z nim nadużyciach i wyzwaniach, jakie stoją przed obecnym rynkiem pracownika. W swoich artykułach zajmowała się również problemami polskich i zagranicznych konsumentów. Autorka cyklu "Życie po etacie", w którym opowiadała historie osób decydujących się na zamianę umowy o pracę na własną działalność gospodarczą.

Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (100)

dodaj komentarz
~pmisilo
Pytałem o ten przetarg Panią Premier po jej expose.

http://videosejm.pl/video/1389-posel-piotr-misilo-wystapienie-z-dnia-18-listopada-2015-roku
~Wojtek
Ja pier*** niech NIK się tym zajmie!!! Przecież szefunio ZUS z Nowego Sączu chce mieć eleganckie BMW. Nikt tego nie widzi? "Specyfika tamtejszego terenu". Chciałbym zaznaczyć, że Dacia Duster ma rewelacyjne właściwości terenowe. Proszę obejrzeć sobie testy tych wszystkich aut i przekonacie się, że Duster jest super na takie Ja pier*** niech NIK się tym zajmie!!! Przecież szefunio ZUS z Nowego Sączu chce mieć eleganckie BMW. Nikt tego nie widzi? "Specyfika tamtejszego terenu". Chciałbym zaznaczyć, że Dacia Duster ma rewelacyjne właściwości terenowe. Proszę obejrzeć sobie testy tych wszystkich aut i przekonacie się, że Duster jest super na takie tereny, a jest najtańszy! Wy złodzieje! Za nasze pieniądze będzie sobie jeździć luksusowym autem? Przez takich bandytów ludzie tracą resztki zaufania do Państwa i my Polacy będziemy w zamian tak kombinować i takie będziemy robić przekręty że do ZUSu będzie wpływać coraz mniej. A jak nas będziecie atakować to wyjedziemy z tego kraju. BANDYCI!
~krzysiek-z-bytomia
Jestem sieciowcem. Zarabiam 1800 netto. Służbowo jeżdżę "nieco" tańszym Fiatem Fiorino. Klienci mojej firmy to w dużej części mieszkańcy domków położonych w lesie, gdzie niema dróg, tylko gruntowa ścieżka porośnięta korzeniami. Szczytem marzeń w tych lokalizacjach to droga żwirowa.
NIGDY nie zdarzyło mi się nie dojechać
Jestem sieciowcem. Zarabiam 1800 netto. Służbowo jeżdżę "nieco" tańszym Fiatem Fiorino. Klienci mojej firmy to w dużej części mieszkańcy domków położonych w lesie, gdzie niema dróg, tylko gruntowa ścieżka porośnięta korzeniami. Szczytem marzeń w tych lokalizacjach to droga żwirowa.
NIGDY nie zdarzyło mi się nie dojechać na czas lub utknąć.
Za to od dawna liczę się z tym, że nie wyżyję z emerytury, jeżeli wogóle dożyję 67 roku życia.
Dziękuję za uwagę.
~Zwykły
Ta i może jeszcze frytki do tego? Polecam Uaz 469 wszędzie wyjedzie ^^
~Miss
A ci "klienci" ZUS-u też dojeżdżają do tych "odległych i niedostępnych" autami 4x4?
Fiat Panda, tym powinni jeździć urzędnicy. Może być 4x4 jak im tak zależy.
~Term
Kiedyś zrobię to co Ander Brevik tylk wejdę na radę nadzorczą ZUS.......
~xtz
Napęd napędem, ale jak wytłumaczą tak sprecyzowany rozstaw osi?
~waldek
Tak się psuje ryba od głowy.
~reptilia666
Tak urzędnicy przejadają nasze oszczędności, co to za różnica 20 000 000 000 zł czy
20 000 100 000 zł, nie ?

Powiązane: Zakupy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki