Idea Bank, który zawarł ugody z 34 klientami, posiadaczami obligacji GetBacku, a propozycję polubownego rozwiązania zaproponował w sumie 100 klientom ocenia, że zawiązana wcześniej rezerwa na potencjalne roszczenia jest wystarczająca – poinformowali przedstawiciele banku. Idea chce zmniejszyć koszty finansowania.
„Ugody mamy podpisane z 34 klientami, a weszliśmy na ścieżkę rozwiązania polubownego w sumie ze stu osobami” – powiedział Jerzy Pruski wiceprezes banku, p.o. prezesa zarządu.
„Zakładamy dalszy wzrost ugód i że będzie on w ramach rezerwy na kwotę 14 mln zł zawiązanej wcześniej” – powiedział Tomasz Górski, członek zarządu.
Wynik z tytułu prowizji w III kwartale wyniósł 2 tys. zł, podczas gdy rok wcześniej był na poziomie 88,6 mln zł, a w II kwartale 2018 roku 190 mln zł. Wynik z tytułu pośrednictwa wyniósł -57 mln zł, podczas gdy w II kwartale było -242 mln zł.
Bank podał, że koszty z tytułu zwrotów wynagrodzenia z tytułu sprzedaży produktów ubezpieczeniowych i produktów inwestycyjnych w III kwartale wyniosły 13 mln zł.
„Dynamika tego wpływu będzie się wypłaszczać, ale pewnie w kolejnych kwartałach będzie to ciążyć” - powiedział Piotr Miałkowski, członek zarządu.
Koszt finansowania banku na koniec września 2018 roku wynosił 0,57 proc., podczas gdy pod koniec czerwca był na poziomie 0,54 proc.
„Koszt finansowania wzrósł w tym roku znacznie, to mocno skorelowane z informacjami, które pojawiły się wokół banku. Musimy sobie z tym radzić, mamy na to pomysł, ale to długotrwały proces” – powiedział Miałkowski.
„Zmiana modelu opartego na większej relacyjności powinna doprowadzić w sposób rozłożony w czasie do zmiany struktury pasywów na rzecz mniejszego udziału lokat terminowych detalicznych. To powinno doprowadzić do zmniejszenia kosztów finansowych w długim okresie” – powiedział Pruski. (PAP Biznes)
seb/ ana/



























































