REKLAMA
ZASADY PROMOCJI

Chiny na krawędzi kryzysu bankowego

Piotr Lonczak2013-06-20 12:43
publikacja
2013-06-20 12:43

Ben Bernanke przyćmił równie ważne wydarzenie – panikę na chińskim rynku międzybankowym. Sektor bankowy w Państwie Środka wisi na włosku.

Panika na chińskim rynku międzybankowym została zmarginalizowana przez wstrząs, jaki rynkom finansowym zaserwował Ben Bernanke. W czwartek siedmiodniowa stopa operacji repo na chińskim rynku międzybankowym powędrowała do najwyższego poziomu od 2006 roku, rosnąc o 380 punktów bazowych do 12,06 proc. Z kolei stopa dla operacji jednodniowych rosła momentami do 25 proc., ostatecznie osiągając pułap 13,85 proc.

Prezes Rezerwy Federalnej powiedział, że program ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej (quantitative easing; QE), wywołując tym sposobem silne spadki na giełdach. Z polskiej perspektywy istotne znaczenie ma odwrót z rynków wschodzących, prowadzący do przeceny złotego i wyprzedaży obligacji.

Kryzys na horyzoncie

Skokowy wzrost stopy procentowej jest oznaką niskiej płynności na rynku międzybankowym. Istotne znaczenie na tym polu ma fakt, że Ludowy Bank Chin wstrzymuje się z dostarczaniem płynności na rynek od 7 lutego.

Chiński sektor bankowy zmaga się z wieloma trudnościami. Na pierwszym miejscu należy wskazać pęczniejące problemy rynku nieruchomości, który przez ostatnie lata rósł dynamicznie dzięki taniemu pieniądzowi z banku centralnego. Pęknięcie bańki inwestycyjnej na rynku nieruchomości wstrząsnęło sektorem bankowym, a problemy narastają już od dłuższego czasu.

Inną kwestią jest przerośnięte zjawisko „shadow banking” w Państwie Środka, czyli sektora bankowego działającego w pewnym stopniu poza kontrolą władz monetarnych oraz nadzoru. Tym sposobem banki omijając ograniczenia regulacji, mogą finansować projekty niezgodnie z zaleceniami banku centralnego lub nadzoru.

Skala „shadow banking” jest olbrzymi, gdyż według niektórych szacunków sięga nawet 200 proc. chińskiego PKB w tym roku wobec około 125 proc. w 2012 roku.

Ostateczny cios sektorowi bankowemu zadał światowy kryzys gospodarczy, który psuje jakość portfela kredytowego, przez co zwiększa wrażliwość kredytodawców na wstrząsy. Ostatnie tygodnie to wysyp złych danych z Chin, gdzie PKB rośnie najwolniej od wielu lat – według największego funduszu obligacji na świecie PIMCO ma być najgorzej od ponad dwóch dekad.

Poważne zagrożenie

Chiny to po Stanach Zjednoczonych druga co do wielkości gospodarka świata. Państwo Środka jest najważniejszym konsumentem surowców, będąc czołowym importerem miedzi, stali, cementu oraz ropy naftowej. Ewentualny kryzys bankowy oznaczać będzie wstrząs dla chińskiej gospodarki, który odbije swoje piętno na całej światowej gospodarce.

Piotr Lonczak
Analityk Bankier.pl
p.lonczak@bankier.pl

Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (20)

dodaj komentarz
~ra
male sprostowanie ,Europa wraca do sredniowiecza a Chiny na swoje miejsce czyli do potegi jakie byly tysiace lat temu,reszta swiata nie bedzie liczyc sie!!!!!!!!!!!
~Wiesław Pilch
Panie dziennikarzu. Sugeruję podszkolić się nieco w sprawach chińskich. Chiny nie sa takim samym krajem jak każdy inny. Więc aby o nich pisać- rzeczowo- trzeba je znać. Może Pan zaglądac do mojego kanału chińskiego na You Tube wpisując: Wiesław Pilch. Codziennie nowe wiadomości gospodarcze. To MOŻE pomóc.
~AMBER SKOK
lonczak ty wenerychoro niedoinwestowana ostatnio wieszczyles upadek Niemiec i co ? kazali ci sie zabrac za chinczykow ?

ps. zmien ziolo, to ostatni moment a najlepiej wykrec numer malwince
~azorek
"gdzie PKB rośnie najwolniej od wielu lat" - debilami są ci, którzy uważają, że krzywe wzostu (jakiegokolwiek) zawsze będą wykazywały rosnącą dynamikę, albo będą liniowe. Każda krzywa kiedyś musi się skończyć poziomą prostą.
~fdasfs
kryzys bankowy - ciekawe pojęcie - a kryzys społeczny? czemu takiego pojęcia nie ma? unia społeczna czemu nie powstaje? by walczyć z ubóstwem i biedą. czemu nie powstanie unia pracownicza - do walki z wyzyskiem i niewolnictwem? a może unia sprawiedliwości ? do walki z nieuczciwością rządzących?
~sven
a na czym niby wg ciebie ma polegać walka z ubóstwem i biedą ? Na rozdawnictwie czy na gloszeniu pustych nic nieznaczących frazesów czyli populiźmie który uprawiają niemal wszyscy politycy ?
~Obywatel
Jeśli już to dlatego że FED ogranicza skup obligacji. A wszyscy wiedzą że Chiny mają najwięcej tych obligacji. No cóż, będą musieli wysłać komorników do USA...
~M&M
Pewnie w Chinach będzie tragedia +6% PKB ;)

Powiązane: Chiny

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki