Jeszcze taka osobista dygresja. Skoro jestem tutaj już praktycznie ostatnim drobnym akcjonariuszem nie związanym ze spółką to po co te wyciskanie panie Kowalczyk? proste pytanie po co? skoro handlu i tak na akcjach nie ma. Ukryte intencje? urazy? tylko po co? skoro tak dużo energii spółki i nie tylko jest wytrącane