Drogi Recenzencie,
Nie, nie jestem z zarządu. Ja też się uwiarygodniłem akcjami. Moje 35 000 wisi na karnecie na 29,99. Można zobaczyć. Acha, jeśli nie wierzysz, to powiedz, na jaką cenę mam je przesunąć, to przesunę (pow. 20 zł).
Pan Maciek też mógłby pokazać swą moc. Ale mam nieodparte wrażenie, że Pan Maciek jest niestety typowym polskim warchołem-rozpierdalaczem, założę się, że PiSiorem, bo to jest dla nich cechą charakterystyczną.
Ale głowę dam, że ma 5 tysięcy akcji, nie więcej, bo resztę sypał wcześniej. Jest po prostu byłym PRACOBIORCĄ, co mu się wydaje, że wie nie wiadomo co. Wie gówno i tyleż nam jest w stanie powiedzieć. Zna tylko biznesy ciuchowe, nie ma pojęcia o pozostałych, ani o planach, projektach itd.
Nic mądrego nam nie napisze, bo to, co do tej pory pokazał, to nielogiczny bełkot, co się nie trzyma ani kupy, ani dupy.