Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

Polska na krawędzi? Według prognoz dług publiczny przekroczy 60% PKB

Andrzej Stec

Alarmujący raport przygotowany przez Instytut Odpowiedzialnych Finansów, Fundację Przyjazny Kraj oraz Instytut Finansów Publicznych. O zagrożeniach nadmiernego długu publicznego i paradoksie "szwedzkich wydatków" przy "irlandzkich podatkach".

fot. helloRuby / Shutterstock

Polska stoi przed poważnymi wyzwaniami w obszarze finansów publicznych. Najnowszy raport "Zagrożenia nadmiernego długu publicznego. Edycja 2025", przygotowany przez Instytut Odpowiedzialnych Finansów, Fundację Przyjazny Kraj oraz Instytut Finansów Publicznych, rzuca światło na narastające problemy, które mogą prowadzić do kryzysu zadłużenia. Autorzy – Sławomir Dudek, Piotr Kalisz i Ludwik Kotecki – przedstawiają diagnozę sytuacji, analizują czynniki wzrostu długu i jego kosztów, a także wskazują na pilne potrzeby zmian.

reklama

Niebezpieczny kierunek: "szwedzkie wydatki" i "irlandzkie podatki"

Głównym, trwałym problemem strukturalnym w polskich finansach publicznych jest próba połączenia "szwedzkich wydatków" z tendencją do dalszych wzrostów, z "irlandzkimi podatkami", które partie polityczne deklarują obniżać. Autorzy raportu jednoznacznie ostrzegają, że ten model jest nie do utrzymania.

  • W 2024 roku Polska po raz pierwszy w historii przegoniła średnią unijną pod względem poziomu wydatków publicznych w relacji do PKB, zajmując 8. miejsce w całej UE. Wyprzedziliśmy kraje takie jak Dania, Holandia, Hiszpania czy Luksemburg, osiągając poziom zbliżony do Szwecji, Niemiec czy Włoch (około 50% PKB).
  • Prognozy na 2025 rok wskazują na dalszy wzrost łącznych wydatków sektora finansów publicznych do 50,3% PKB, co przewyższa ubiegłoroczny poziom wydatków Szwecji i Niemiec. Komisja Europejska przewiduje, że w ciągu dwóch lat Polska może znaleźć się w pierwszej piątce krajów UE o najwyższych wydatkach budżetowych w relacji do PKB.

Niska jakość usług i wzrost transferów gotówkowych

Mimo tak wysokich wydatków, jakość usług publicznych w Polsce pozostawia wiele do życzenia. Autorzy raportu podkreślają, że choć wydajemy niemal połowę PKB na finanse publiczne, to wydatki na ochronę zdrowia należą do najniższych w całej UE.

Co więcej, kluczowym czynnikiem wzrostu wydatków są transfery socjalne w gotówce, takie jak 800+, 300+, babciowe, emerytury (w tym 13. i 14. świadczenia dodatkowe) oraz renty wdowie.

  • W 2024 roku transfery te wyniosły 17,1% PKB, co jest 7. wynikiem w UE i przewyższa poziomy odnotowane w Szwecji (11,5% PKB) i Niemczech (16,3% PKB).
  • Resort finansów prognozuje dalszy wzrost tej kategorii wydatkowej do 17,6% PKB w 2025 roku.

Raport jednoznacznie wskazuje, że to nie wydatki na obronność determinują pogorszenie stanu finansów publicznych. Dekompozycja wzrostu nominalnego deficytu sektora finansów publicznych ukazuje, że nadmierne wydatki są główną przyczyną problemu, a kluczowe kategorie wzrostu to:

  • Transfery socjalne: wzrost o 2,6 pkt. proc. PKB, ponad dwukrotnie większy niż wydatki na obronność.
  • Wynagrodzenia w sferze publicznej: wzrost o 1,8 pkt. proc. PKB.
  • Koszty obsługi długu: wzrost o 0,7 pkt. proc. PKB. Łącznie wydatki bieżące budżetu, transfery socjalne i odsetki odpowiadają za 5,5 pkt. proc. przyrostu łącznych wydatków publicznych.

Dług publiczny przekroczy 60% PKB i zagrożenie "równoległym budżetem"

Dług publiczny (EDP) wzrósł do 55,3% PKB na koniec 2024 roku. Prognozy są alarmujące:

Produkty finansowe
Produkt
Kwota
Okres
miesięcy
  • W 2025 roku dług ma wynieść około 58% PKB.
  • W 2026 roku z dużym prawdopodobieństwem przekroczy 60% PKB i może pozostać powyżej tego poziomu nawet do końca kolejnej dekady.

Polska została już objęta unijną procedurą nadmiernego deficytu. Dodatkowym problemem jest istnienie "równoległego budżetu" ulokowanego w funduszach przy BGK i PFR, który działa poza kontrolą parlamentarną. Autorzy raportu wzywają do jego likwidacji, aby zapewnić transparentność i zgodność z konstytucyjną zasadą jedności zarządzania finansami publicznymi.

Konieczne działania naprawcze

Raport Instytutu Odpowiedzialnych Finansów, Fundacji Przyjazny Kraj oraz Instytutu Finansów Publicznych nie tylko diagnozuje problemy, ale także wskazuje na konkretne rekomendacje dla rządu:

  • Określenie celu w zakresie poziomu długu publicznego w dłuższej perspektywie, np. powrót poniżej 60% PKB.
  • Ograniczenie potrzeb pożyczkowych budżetu i przedstawienie wiarygodnej ścieżki konsolidacji fiskalnej.
  • Znalezienie zgodnych z Konstytucją rozwiązań w zakresie finansowania zbrojeń, które nie będą obchodzić ustawy budżetowej i reguł fiskalnych.
  • Wygaszenie funkcjonowania "równoległego budżetu" w funduszach przy BGK i PFR oraz włączenie ich do budżetu państwa, zapewniając pełną transparentność i kontrolę parlamentarną.
  • Przyjęcie unijnej definicji długu publicznego (ESA) w krajowych regułach fiskalnych.
  • Zmiana konstrukcji podatku bankowego, aby nie wzmacniał efektu wypychania kredytu z gospodarki.

W obliczu narastających zagrożeń i perspektywy utrzymywania się długu publicznego powyżej bezpiecznego poziomu, podjęcie pilnych i zdecydowanych działań w celu naprawy finansów publicznych staje się imperatywem. Bez tego, ryzyko kryzysu zadłużenia będzie realną perspektywą dla Polski.

Źródło: Bankier.pl
powiązane
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty