Giertych, chcąc odpowiedzieć Kaczyńskiemu, wszedł na sejmową mównicę, którą otoczyli posłowie PiS. Słychać było okrzyki „morderca”, „złaź morderco”, skierowane do Giertycha. Następnie wicemarszałek Piotr Zgorzelski (PSL) zarządził przerwę w obradach.
Giertych dzień później skierował wniosek do sejmowej komisji etyki poselskiej o ukaranie posłów PiS: Jarosława Kaczyńskiego, Iwony Arent, Przemysława Czarnka, Bartosza Kownackiego, Anny Krupki i Antoniego Macierewicza.
Przewodniczący komisji etyki Jacek Świat (PiS) przekazał PAP, że wszyscy z wymienionych posłów - oprócz Iwony Arent - otrzymali upomnienie.
Posłanka PiS, która w trakcie zdarzenia krzyczała do Giertycha „złaź morderco”, otrzymała naganę. Jak przekazał poseł Świat, za ukaraniem Arent głosował cały skład komisji - włącznie z nim.
Decyzja o ukaraniu posłów PiS zapadała 23 lipca, podczas - drugiego w tej sprawie - posiedzenia komisji etyki poselskiej.
Jak pierwsza o decyzji komisji napisała „Rzeczpospolita”. (PAP)
sza/ mrr/ mow/