Wzrosty wróciły na GPW. Obroty nie

Wyraźne wzrosty na wszystkich głównych indeksach mogłoby się wydawać świetną ripostą byków na rozpędzającą się korektę. We wtorek te wzrosty na Książęcą zawitały. Jest jednak pewne "ale".

We wtorek WIG20 wzrósł o 1,07% do 2.225,41 pkt., WIG zyskał 1,03% do 58.938,76 pkt., a mWIG40 zakończył dzień na 1,02-proc. plusie i poziomie 4.794,63 pkt. Obroty na rynku wyniosły 703 mln zł, z czego prawie 482 mln zł wygenerowały duże spółki.

Dzisiejsze notowania przyniosły więc poprawę nastrojów po największej od września korekcie, jaka zawitała na GPW. O definitywnym pożegnaniu się z korektą ciężko jednak jeszcze mówić, WIG20 odrobił bowiem dopiero 1/4 z poniesionych w ostatnim tygodniu strat. Po drugie sporą część ruchu wykonano na fixingu. Dodatkowo brakło dziś kluczowego dla odbicia po korekcie czynnika, o którym wspominaliśmy we wczorajszej depeszy - obrotów.

W trakcie hossy obroty wyhamowują podczas spadków i napędzają się podczas wzrostów. Pierwszy element zagrał książkowo, w ostatnich miesiącach, gdy na rynku dominowała zieleń, standardem stały się obroty na szerokim rynku na poziomie 1 mld zł, tymczasem podczas ostatnich spadkowych sesji nie udawało się przekroczyć nawet poziomu 700 mln zł. Dziś, gdy byki wróciły do ofensywy, również jednak ta sztuka się nie udała. 

Wśród spółek WIG20 najwyższy wzrost osiągnął Tauron (+7,2%). Zgodnie z informacją podaną w komunikacie prasowym spółki, Tauron Dystrybucja zaplanował w tym roku blisko 1,8 mld zł na realizację zadań związanych z rozwojem sieci dystrybucyjnej i infrastruktury energetycznej. Celem inwestycji jest zwiększenie efektywności i bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej, w tym zwiększenie automatyzacji pracy sieci oraz wprowadzanie i rozwój nowych technologii.

Oprócz Tauronu solidne wzrosty zanotowały także PGE (2,5%), mBank (3,2%) i Eurocash (2,2%). Spadki wśród blue chipów zanotowały zaś CCC (-1,9%), Asseco (-1%) i PGNiG (-1,2%).

Najwyższe obroty na GPW wygenerowały Pekao (60 mln zł) i KGHM (54 mln zł), których kursy wzrosły kolejno o 1% i 1,5%. Stosunkowo duże obroty na szerokim rynku, wynoszące niecałe 35 mln zł, wygenerował Amrest. Kurs spółki na fixingu wzrósł o 2,2%. Wczoraj AmRest informował o chęci przejęcia biznesu Pizza Hut w Niemczech.

O 5% do 239,90 zł wzrosła wycena Kruka. Analitycy JP Morgan wydali dla niego rekomendację "przeważaj", ustalając cenę docelową akcji spółki na 294 zł. Ponadto spółka poinformowała we wtorek, że zarząd Kruka rekomenduje wypłatę 37,5 mln zł dywidendy, czyli 2 zł na akcję z zysku za 2016 r. W pozostałej części zysk netto przeznaczony zostanie na kapitał zapasowy.

Aż o 65,5% wzrósł kurs Selvity i na zamknięciu wyniósł 75 zł. Spółka poinformowała w komunikacie, że zawarła globalną umowę licencyjną o łącznej wartości 89,1 mln euro, tj. 379,1 mln zł z Berlin-Chemie AG dotyczącą projektu SEL24. Przez długi czas kurs Selvity znajdował się dziś na tzw. "widłach", wówczas na fotelu wzrostowego lidera zasiadało PBG (+29%). Spółka zanotowała gigantyczny zysk, wynikał on jednak przede wszystkim z rozliczenia układu, a więc zdarzenia jednorazowego.

Adam Torchała/PAP

Źródło: