REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Na biznesach Palikota wtopili miliony. Szanse na odzyskanie pieniędzy niewielkie

2024-10-12 08:00
publikacja
2024-10-12 08:00

W takich sprawach, jak ta dotycząca Janusza Palikota, poszkodowani mają niewielką szansę na odzyskanie swoich pieniędzy - powiedziała w piątek w Studiu PAP adwokat Karolina Pilawska. W jej opinii wierzycielom zależy na pieniądzach, a nie na wyroku skazującym Palikota.

Na biznesach Palikota wtopili miliony. Szanse na odzyskanie pieniędzy niewielkie
Na biznesach Palikota wtopili miliony. Szanse na odzyskanie pieniędzy niewielkie
fot. Adam Chelstowski / / FORUM

Mec. Pilawska w rozmowie z PAP podkreśliła, że ludziom, którzy często potracili majątki życia, najbardziej zależy na odzyskaniu zainwestowanych pieniędzy. To jednak może okazać się niemożliwe. "Obojętnie czy mówimy tutaj o dużej firmie czy o +Janie Kowalskim+, problem polega na tym, że prawdopodobnie tych środków nie uda się odzyskać, a na tym najbardziej zależy ludziom. Im nie zależy, żeby Janusz Palikot dostał wysoką karę czy poszedł siedzieć, tylko na tym, żeby odzyskać pieniądze" - mówiła.

Pytana dlaczego jest to niemożliwe, bo Janusz Palikot zapewne dysponuje nadal jakimiś środkami, tłumaczyła, że należy odróżnić osobę prywatną od spółki. "Musimy rozdzielić osobę prywatną Janusza Palikota od spółek, bo co do zasady, ludzie inwestowali w spółki akcyjne lub spółki z o.o. które majątku nie mają lub są w procesie upadłościowym. Wszystko zależy od tego, jaką rolę Janusz Palikot odgrywał w tych spółkach" - tłumaczyła.

Wszystkie długi Janusza Palikota. Za co zatrzymano biznesmena? Wyjaśniamy

Sztukmistrz z Biłgoraja został zatrzymany i postawiono mu 8 zarzutów. Prokuratura mówi o kilku tysiącach poszkodowanych, ale sam Janusz Palikot przyznawał, że liczba osób, którym ma oddać pieniądze, to ok. 10 tysięcy. Skąd ta różnica i za co dokładnie zatrzymano biznesmena?

W jej ocenie wyrok skazujący oznaczać będzie jedynie osobistą satysfakcję poszkodowanych, że wygrało się sprawę. "Można wygrać sprawę, można doprowadzić do skazania, do wyroku sądu, w którym sąd zobowiązuje skazanego, żeby naprawił szkodę. Tylko że jeżeli on nie ma środków, to ten wyrok możemy sobie powiesić na ścianie. I to będzie dla nas osobista satysfakcja, że mieliśmy rację, natomiast na koniec ludziom i tak najbardziej zależy na pieniądzach" - oceniła.

Mec. Pilawska odniosła się też do możliwego naruszenia tajemnicy obrończej w sprawie Palikota. W poniedziałek, 7 października, Prokuratura Krajowa w związku z wypowiedziami obrońcy Palikota i doniesieniami medialnymi wdrożyła postępowanie sprawdzające. W ocenie mec. Pilawskiej materiały zdobyte przy złamaniu tajemnicy nie mogą zostać wykorzystane w toku śledztwa. "Tajemnica adwokacka to jest rzecz święta. I absolutnie organy ścigania nie mogą w to ingerować, nie mogą tych informacji wykorzystywać. Nie może być tak, że chcąc udowodnić winę obywatela, ingeruję się w te tajemnicę" - podkreśliła.

Janusz Palikot (zgadza się na publikację wizerunku i danych), Przemysław B. i Zbigniew B. zostali zatrzymani w czwartek w ubiegłym tygodniu przez CBA w Lublinie i w Biłgoraju. Jeszcze tego samego dnia zostali przewiezieni do wydziału Prokuratury Krajowej we Wrocławiu, gdzie usłyszeli zarzuty.

Palikot usłyszał osiem zarzutów, w tym siedem dotyczących oszustwa i jeden przywłaszczania mienia. Zarzuty oszustwa usłyszeli też jego współpracownicy - Przemysław B. i Zbigniew B. Przemysław B. dodatkowo zarzut przywłaszczenia mienia. Wobec nich prokuratura zastosowała wolnościowe środki zapobiegawcze. Sprawa dotyczy doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 mln zł w związku z działalnością spółek należących do podejrzanych. Zarzuty dotyczą lat 2019-2023.

Według prokuratury, wszyscy podejrzani złożyli obszerne wyjaśnienia. Śledczy ich nie ujawniają. Mec. Jacek Dubois, obrońca Palikota, poinformował, że jego klient nie przyznaje się do postawionych mu zarzutów.

autor: Jarema Jamrożek (PAP)

lm/

Źródło:PAP
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (30)

dodaj komentarz
yypan
Ha ha ha! ... ... Jarema to jest gigant ;)))
itso_funyors
natomiast na koniec ludziom i tak najbardziej zależy na pieniądzach" - oceniła.

cy to sa jeszce ludzie ? hehehe
itso_funyors
łodpowiec bzmi nie tym "ludziom" bo to zależy kto sie wypowiada nie zależało na pieniądzach bo fatalnie inwestowali samo przez się

jest dobrobyt i jeszcze mojego autorstwa nadmiarobyt hehe definicja domyśl sie haha
bartek_kaboom
Palikot obiecywał zyski większe niż AmberGold i FinRoyal razem wzięte.

Kto normalny uwierzy w stopy zwrotu rzędu 50% jakie obiecywał Palikot- albo wyjątkowy przyglup albo wyjątkowo chciwi ludzie.
piotr_malkontent
Raczej nie współczuję tym którzy "wtopili". Jest klasa ludzi, którzy nie powinni posiadać żadnej większej gotówki.
pilsener
Bogacze sobie jakoś poradzą - a co z pracownikami? Co może zrobić w Polsce pracownik, któremu się nie płaci? Iść do PIP by dowiedzieć się, że ma iść do sądu a potem rok w sądzie by się dowiedzieć, że ma rację? Po co są te instytucje skoro nam nie pomagają? Jak firmy co nie płacą pracownikom mogą funkcjonować tyle czasu?
incitatus
Zwykle jest dość czasu żeby się ewakuować z tonącego okrętu zanim utonie.
itso_funyors odpowiada incitatus
tonie się razem ze statkiem tak robią kapitanowie
mknowak
Coś ostatnio dużo tych afer na grube pieniądze a jakoś mało się o tym mówi.... HRE, Palikot, pewien kantor....
incitatus
Bo są sprawy dużo ważniejsze, stanowiące egzystencjalne zagrożenie dla całego społeczeństwa - vide np. alkotubki.

Powiązane: Kłopoty biznesów Janusza Palikota

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki