Władze Państwa Środka zwiększają rezerwy złota w najszybszym tempie na świecie, tymczasem obywatele kraju również uciekają w kruszec i związane z nim instrumenty, szukając aktywów, które nie są powiązane z chińską gospodarką i rynkiem akcji. FOMO doprowadziło do zawieszenia handlu jednym z ETF-ów.
Dostawca ETF-u reprezentującego spółki zajmujące się złotem został zmuszony do wstrzymania obrotu instrumentem, po tym gdy wzmożone zainteresowanie chińskich inwestorów podniosło jego cenę o 30% - podała agencja Bloomberga. Było to już drugie zawieszenie instrumentu od zeszłego wtorku.
Obrót giełdowym funduszem ChinaAMC CSI SH-SZ-HK Gold Industry Equity ETF został wstrzymany do godziny 10:30 czasu lokalnego w poniedziałek w celu ochrony interesów inwestorów - podano w oświadczeniu China Asset Management Co., dostawcy instrumentu.
“Więcej szalonych rzeczy z Chin, gdy lokalni inwestorzy wykupują fundusz ETF na akcje złota, podnosząc jego premię do 30% i zmuszając dostawcę do zawieszenia handlu. Tamtejsi inwestorzy tak desperacko chcą kupować aktywa, które nie są powiązane z ich własną gospodarką/rynkiem giełdowym, które znalazły się w rynsztoku” - skomentował na platformie X analityk Bloomberga Eric Balchunas.
More wild stuff in China as local investors pile into a gold stock ETF pushing its premium to 30% and forcing it to halt trading. Investors there are so desperate to buy things that are not linked to their own economy/stock mkt, which has been in the gutter. ht @RebeccaSin_SK pic.twitter.com/n2Th1hYF5g
— Eric Balchunas (@EricBalchunas) April 8, 2024
“Dla tych, którzy się zastanawiają, kupowanie bitcoinowych ETF-ów nie jest tam dozwolone. Gdyby tak było, przypuszczam, że oszaleliby na jego punkcie, biorąc pod uwagę, ile FOMO pokazali dla złota i amerykańskich akcji (btc z łatwością radzi sobie lepiej z obydwoma)” - dodał Balchunas w komentarzu pod wpisem.
Zarządzający funduszami hedgingowymi z Państwa Środka ubiegają się o zatwierdzenie ETF-ów na bitcoina, jednak mają taką możliwość tylko za pośrednictwem spółek zależnych w Hongkongu. To oznacza, że tego rodzaju produkty wciąż nie mogłoby być dostępne dla ogółu inwestorów z Chin kontynentalnych.
Rosną chińskie rezerwy, rośnie cena złota
W 2023 roku chiński bank centralny zwiększył rezerwy złota o 225 ton, kontynuując zakup kruszcu przez 17 miesięcy z rzędu. Na drugim miejscu za Chinami w zwiększaniu rezerw szlachetnego metalu uplasował się Narodowy Bank Polski. NBP kupił w zeszłym roku 130 ton złota i nadal kontynuuje zakupy.
Jak podaje "Axios", udział złota w chińskich rezerwach walutowych zwiększył z 2,9% w 2019 r. do 4,3% w lutym 2024 r. Stany Zjednoczone przewodzą jednak nadal pod względem oficjalnych światowych zasobów kruszcu, posiadając w nim 69,7% rezerw, co stanowi 8133 ton (stan na luty 2024 r.).
Dolarowe ceny złota wzrosły w marcu o 9,7%, co czyniło ten miesiąc najlepszym dla królewskiego metalu od 8 lat. W ciągu ostatnich 12 miesięcy jego kurs umocnił się o 16,53%.
Nowy cenowy rekord kruszcu został ustanowiony zaledwie 8 kwietnia. Złoto zakończyło ten dzień na poziomie 2 367,80 dolarów za uncję, czyli najwyżej w historii.
