Posiadanie ubezpieczenia OC to jeden z obowiązków nakładanych przez prawo na kierowców. Niestety bardzo często oznacza to spory wydatek. Wpływ na ostateczne koszty ma wiele czynników. Decydujące staje się jednak przede wszystkim doświadczenie oraz lata bezszkodowej jazdy. Właśnie z tego powodu to właśnie najmłodsi kierowcy płacą za ubezpieczenie najwięcej, a ci z większym stażem muszą poświęcić na ten cel zdecydowanie mniejszą sumę. Kluczową rolę odgrywają w tym przypadku zniżki OC, a więc zniżki za bezszkodową jazdę. Każdy właściciel czterech kółek doskonale wie o ich istnieniu, jednocześnie jednak na ten temat wciąż krąży wiele mitów, które nie ułatwiają podejmowania racjonalnych decyzji umożliwiających obniżenie wysokości OC.
Zniżki OC: na czym polegają?
Generalna zasada jest bardzo prosta: jeden rok bezszkodowej jazdy oznacza uzyskanie 10% zniżki na OC. W ten sposób w ciągu 6 lat jesteśmy w stanie uzbierać maksymalną wartość 60%, co oczywiście w znaczący sposób wpływa na kwotę, którą będziemy musieli przelać na konto ubezpieczyciela. Warto pamiętać jednak, że zniżki za bezszkodową jazdę są jednym z narzędzi wykorzystywanych przez TU i obowiązujące przepisy w żaden sposób nie określają tego, w jaki sposób powinny być przydzielane czy przekazywane pomiędzy poszczególnymi ubezpieczycielami. W praktyce wiele towarzystw ubezpieczeniowych podchodzi do nich w inny sposób. W niektórych maksymalne zniżki OC będą dostępne po 3 latach, w innych dopiero po 10. Sporym problemem jest również transfer zniżki na OC w przypadku zmiany ubezpieczyciela. Przed podpisaniem umowy warto zapoznać się z jego podejściem do tego zagadnienia. Może to w znaczący sposób wpłynąć na opłacalność całego przedsięwzięcia.
Co dzieje się w przypadku szkody?
Wypracowane zniżki OC mogą bardzo szybko zniknąć. Stanie się tak w przypadku spowodowania szkody. To, ile stracimy, znów zależy od konkretnego TU. Średnio szacuje się, że kolizja może kosztować nas 10-20% zniżek, jednak nie brakuje firm, w których strata będzie znacznie wyższa, a nadrobienie zniżki na OC wcale nie będzie tak łatwe i będzie wiązać się z koniecznością pochwalenia się kilkoma laty bez jakiejkolwiek szkody.
Z drugiej strony bardzo ważny jest również czynnik indywidualny. Ubezpieczyciele w różny sposób podchodzą do swoich klientów i często dodatkowo premiują tych, których historia przez długie lata nie budziła jakichkolwiek zastrzeżeń. Doświadczeni kierowcy za chwilę nieuwagi mogą po prostu zapłacić zdecydowanie mniej: w niektórych przypadkach w ogóle nie dojdzie do utraty zniżki OC albo będzie bardzo ograniczona i wyniesie np. jedynie 5%. Z drugiej strony osoba, która dopiero rozpoczęła swoją historię ubezpieczeniową, zapłaci za błąd w większości przypadków zdecydowanie więcej: zwyżka za zawinioną kolizję wyniesie wówczas np. 30%. W niektórych przypadkach kara finansowa może być ponadto uzależniona od kosztów, z jakimi będzie wiązać się naprawa szkody. Im wyższe, tym większa strata zniżek OC. Szczegółów należy szukać w warunkach polisy.
Oszczędności pomimo utraty zniżki? Są możliwe
Istnieją jednak sprawdzone sposoby na to, aby pomimo utraty zniżki OC w wyniku kolizji ochronić stan swoich finansów. W celu zapewnienia odpowiedniej skuteczności warto przede wszystkim zastosować się do kilku prostych kroków:
- Sprawdzenie swojej historii: choć zwykle pamiętamy o zdarzeniach drogowych, w których braliśmy udział, czasami pewne informacje nam umykają. Warto więc sprawdzić swoją historię ubezpieczeniową, uwzględniając w tym oczywiście szkody. Zrobimy to u swojego aktualnego ubezpieczyciela lub bezpośrednio na stronie UFG.
- Skorzystanie z kalkulatora OC/AC: przede wszystkim należy mieć świadomość, że zniżki OC nie zawsze są czynnikiem decydującym o wysokości kosztów ubezpieczenia. Przed przedłużeniem polisy warto przeanalizować ofertę innych TU. Bardzo możliwe, że ich polityka umożliwi osiągnięcie wysokich oszczędności nawet pomimo wystąpienia szkody.
Ile trzeba „nadrabiać” stratę zniżki OC?
Każdy kierowca doskonale wie, że szkoda zawsze (lub praktycznie zawsze) wiąże się z dodatkowymi kosztami, a te często nie znikają po jednym roku. Utrata zniżki OC może wpływać długofalowo na koszty związane z ubezpieczeniem. Znów kluczowa okazuje się polityka konkretnej instytucji: niektóre z nich analizują historię klienta nawet sprzed 10 lat, inne ograniczają analizę do 5 lub 4 ostatnich lat. Podejście jest więc bardzo różne, a od tego w znacznej mierze zależy obliczanie zniżki OC, a więc również finalna wartość, która zostanie zaproponowana kierowcy.
Ochrona zniżek OC
Oczywiście kierujący mogą również skorzystać z oferty ochrony zniżek OC. Zasada ich działania jest bardzo prosta: w zamian za wykupienie usługi otrzymamy gwarancję zachowana zniżek za bezszkodową jazdę nawet w przypadku wyrządzenia szkody z naszej winy. Warto jednak pamiętać o tym, że finalnie nie musi oznaczać to skutecznego zabezpieczenia przed dodatkowymi kosztami w następnym roku: przede wszystkim wykupienie ochrony zniżki OC może być niemożliwe lub zdecydowanie droższe. Po drugie: każda szkoda, nawet ta, która miała miejsce w okresie ochrony, zgłaszana jest do UFG. Jeżeli znajdziemy więc lepszą ofertę OC w innym Towarzystwie Ubezpieczeniowym, będzie ono brało pod uwagę kolizję w standardowy sposób.
Transfer zniżek
Polityka różnych Towarzystw Ubezpieczeniowych znacząco różni się także w zakresie uznawania wypracowanych wcześniej zniżek. To właśnie z tego powodu tak ważne jest regularne przeglądanie ofert polis OC w kalkulatorach i rankingach. Część ubezpieczycieli uzna także lata bezszkodowej jazdy nawet, jeżeli nie ubezpieczaliśmy do tej pory samochodu osobowego, ale np. poruszaliśmy się na motocyklu. To samo dotyczy „przechodzenia” zniżek OC wypracowanych za granicą: może być to niezwykle korzystne, jednak niektóre TU nie uwzględniają ich w swoich algorytmach. Co ważne: w przypadku części ofert duże znaczenie mogą mieć także zniżki na OC wypracowane przez współmałżonka, nawet jeżeli nie jest on współwłaścicielem pojazdu. Sam fakt jego istnienie może wiązać się ze znacznymi oszczędnościami, więc warto dobrać ofertę, która najlepiej pasuje zarówno do drogowych doświadczeń, jak i sytuacji rodzinnej.