Sytuacja na rynku małych i średnich firm wykonawczych ustabilizowała się. Można uznać, że jest lepiej niż można było zakładać jesienią 2008 r. po pierwszych sygnałach o wstrzymaniu wielu inwestycji na 2009 r. Pojawił się jednak nowy problem, który co prawda jest dość dobrze znany budowlańcom, ale ostatnie kilka lat spowodowały, że coraz rzadziej był odczuwany. Chodzi o regulowanie należności za wykonane prace. Czytaj dalej