Parkiet w Warszawie nie wykorzystał okazji związanej z nieobecnością inwestorów z USA, którzy mają dzień wolny w ich Święto Pracy, do poprowadzenia skutecznego odbicia. Po przerwanej w sierpniu serii ośmiu miesięcy wzrostów WIG i WIG20, wrzesień rozpoczął się także od przeceny. Jeszcze początek sesji sugerował, że popyt może spróbować poprowadzić kontrę, ale po wzrostowym otwarciu podaż szybko przejęła inicjatywę, kontynuując wyprzedaż akcji banków i spółek energetycznych, a więc motorów tegorocznej hossy.
Znamienne, że na słabym rynku lepiej zachowywały się indeksy niższych segmentów rynku. Wzrosty sWIG80 i NCIndex mogą być symboliczną wskazówką, że przed nami ostatnia faza hossy, gdy kapitał schyla się po akcje najmniejszych spółek.
Przecena na GPW była wyraźna na tle innych europejskich parkietów. Płasko notowany były indeksy w Paryżu i Londynie, lekko zyskiwał DAX we Frankfurcie, gdy kończyła się sesja w Warszawie. Gorzej od WIG20 zachowały się tylko indeksy z peryferyjnych giełd w Bratysławie i Bukareszcie. Efektem nieobecności Amerykanów była oczywiście niższa płynność i mniejsze obroty.
WIG20 spadł w poniedziałek 1 września o 0,84 proc. i zaliczył czwartą sesję na minusie. Od szczytu hossy z pierwszej połowy sierpnia indeks spadł już o przeszło 8,6 proc. WIG w poniedziałek oddał 0,8 proc. z kolei mWIG40 spadł o 1,03 proc. Na plusie znalazł się indeks małych spółek sWIG80 (0,19 proc.), a warty odnotowania jest wzrost NCIndex, odnoszący się do spółek z NewConnect segmentu NC Focus, o 0,73 proc. Indeks ten znajduje się w okolicy najwyższych poziomów od roku. Obroty na głównym rynku GPW wyniosły 1,43 mld zł, z czego 1,2 mld zł dotyczyło spółek z WIG20.
W ujęciu sektorowym na GPW najbardziej zniżkował indeks WIG-Energia (-4,37 proc.), dalej były WIG-Gry (-2,04 proc.), WIG-Informatyka (-1,39 proc.), WIG-Spożywczy (-1,16 proc.) i WIG-Banki (-1,01 proc.), który jako najcięższy sektor na GPW staje w obliczy odwrócenia trendu z uwagi na podatkowe zakusy rządu i perspektywy kolejnych obniżek stóp procentowych, z których następna może nastąpić już w środę. Wzrosty w ujęciu sektorowym granicach 0,5 proc. notowały paliwa, chemia, motoryzacja natomiast odzież zyskała 0,74 proc., a WIG-Górnictwo 0,96 proc.
Przecena energetyki była widoczna zarówno w WIG20, gdzie PGE (-3,70 proc.) było najsłabszą spółką, jak i w mWIG40, gdzie najmocniej zniżkowały Tauron (-6,46 proc.) i Enea (-4,47 proc.). "W ostatnim czasie istotnym czynnikiem jest też polityczne zatrzymanie niektórych zmian legislacyjnych dotyczących rozwoju OZE, m.in. przez weta prezydenta Nawrockiego, które mogą spowolnić tempo transformacji energetycznej i wpływać na strategie spółek takich jak Tauron. (...) Dzisiejsze spadki mogą więc być chwilową korektą po okresie silnych wzrostów, ale również sygnałem, że sektor energetyczny stoi przed poważnymi wyzwaniami" - napisali w komentarzu analitycy z DM XTB.
Drugim sektorem, od którego po miesiącach wzrostów, wyraźnie odwracali się inwestorzy, były banki. W WIG20 o 2,576 proc. spadły akcje Santandera, o 1,24 proc. zniżkował kurs PKO. Po kreską były także pozostałe największe banki.
Wyraźną przecenę zaliczyły także spółki handlowe jak Pepco (-2,85 proc.), Allegro (-3,01 proc.). Pod kreską był także kurs Żabki (-0,73 proc.). Analityk Wood & Company Łukasz Wachełko obniżył rekomendację dla Allegro do "trzymaj" z "kupuj", ustalając cenę docelową akcji spółki na 42,4 zł. Kurs Allegro zamknął się na poziomie 35,415 zł.
W poniedziałek GUS pokazał drugi odczyt wzrostu PKB w II kwartale, z którego wynika, że to konsumpcja prywatna odpowiadała w głównej mierze za dynamikę polskiej gospodarki. Inwestorzy jednak wybiórczo docenili akcje liderów branży wspieranej konsumpcją, bo wzrosty zaliczyły papiery CCC (2,26 proc.) Dino (0,4 proc.) i LPP (0,23 proc.). Pokazano także dane PMI dotyczące polskiego sektora wytwórczego, gdzie jednak dalej obserwowany jest spadek koniunktury.
Warto wspomnieć, że Spółka zależna Budimeksu (-0,41 proc.), FBSerwis, ma umowy z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Gdańsku na całoroczne utrzymanie dróg krajowych z podziałem na 2 części. Wartość umów wynosi 287,8 mln zł netto. Z tzw. szerokiego rynku wyróżnił się kurs SimFabric (21,5 proc.), który zyskał po informacji, że spółka ma umowę dystrybucyjną z Nintendo.
Michał Kubicki