"Zostaliśmy okradzeni z subwencji, jak się komuś coś należy, a się go tego pozbawia, to to jest kradzież" - powiedział Paweł Szefernaker, poseł PiS oraz szef sztabu Nawrockiego, na antenie Radia Zet.
Zdaniem Szefernakera “zapadła polityczna decyzja, by nam tych środków nie przekazywać”.
Przekonywał, że “Karol Nawrocki to kandydat obywatelski, nie jest członkiem partii i nigdy nie był. Jest popierany przez PiS”. Dodał, że 7 tys. osób zgłosiło się samodzielnie w ciągu 10 dni do pomocy w kampanii, co - jak uznał - świadczy, że to naprawdę kandydat obywateli.
Szef sztabu stwierdził, że kampania będzie niełatwa dla Nawrockiego. "Jestem przekonany, że ta kampania będzie taka niesprawiedliwa i nierówna. Jestem przekonany, że Trzaskowski będzie korzystał ze środków państwowych, bo PO ma subwencję, a Nawrocki ze środków od obywateli, z wpłat obywateli” - powiedział. (PAP)
bk/ lm/