Zysk z działalności operacyjnej Skarbca spadł w okresie od lipca 2019 roku do marca 2020 roku do 17,8 mln zł z 25 mln zł rok wcześniej.
"Pierwszy kwartał 2020 roku, a szczególnie dwa jego ostatnie miesiące stały pod znakiem nieznanych dotąd wyzwań, które pojawiły w całej światowej gospodarce w związku z pandemią koronawirusa. Wydarzenia te miały niebagatelny wpływ na wyniki osiągane przez szereg firm, w tym z obszaru sektora finansowego" - poinformowała w komunikacie Anna Milewska, prezes Skarbiec Holding.
"Dziś wiele wskazuje na to, że sytuacja poprawia się. Po masowych wypłatach środków z TFI, klienci zaczęli w kwietniu wracać do funduszy. Inwestorzy zakładają, że lokując środki średnioterminowo dokonują optymalnego wyboru, że w tym okresie świat sobie poradzi z pandemią" - dodała.
Spółka podała, że skonsolidowane przychody z tytułu opłaty stałej za zarządzanie funduszami wyniosły po trzech kwartałach roku obrotowego 47,9 mln zł, a przychody pozyskiwane z opłaty zmiennej wyniosły 13,8 mln zł.
Skarbiec TFI na koniec marca 2020 roku zarządzał łącznie aktywami o wartości ok. 3,3 mld zł. Wartość aktywów funduszy detalicznych pod zarządzaniem sięgała prawie 2,7 mld zł, w tym aktywa funduszy pieniężnych, obligacji i aktywów niefinansowych zarządzanych przez Skarbiec TFI wynosiły ok. 1,4 mld zł, a aktywa funduszy akcji, mieszanych i alternatywnych - ok. 1,3 mld zł.
Według stanu na koniec marca Skarbiec TFI zarządzało 42 funduszami i subfunduszami skierowanymi do szerokiego grona inwestorów, a także portfelami i 7 funduszami dedykowanymi.
Jak podano, na koniec kwietnia łączna suma aktywów netto pod zarządzaniem Skarbiec TFI sięgała 3,7 mld zł. (PAP Biznes)
sar/ ana/